Przeglądarka, której używam to Opera, często strony nie chcą się załadować, bo zużycie procesora dochodzi do 100% w dodatku ostatnio coraz częściej zaczyna się na chwilę przycinać, co wcześniej nie miało miejsca. Skanowane Malwarebytes i jeśli było skanowane co kilka dni to zawsze znajdowało po kilka wirusów.
FRST - http://www.wklejto.pl/850264
Addition - http://www.wklejto.pl/850263
Jeśli co kilka dni znajdujesz kilka wirusów to przeinstaluj system z pełnym formatem i przestań instalować piraty.
Wklej też screen z managera zadań z użyciem CPU posortowanym malejąco.
Jakie piraty?
Nie przeinstaluję systemu z pełnym formatem, bo nie mam systemu na płytce, a zawsze jak robię format Windowsa 10 to on się wysypuje i później jest problem.
Teraz tak to wygląda.
No to skąd te wirusy? Z powietrza się nie biorą.
Czy masz w tle odpalone jakieś wirtualne maszyny? Widzę chyba ikonę Hyper-V i prawie cały RAM zajęty. Jakie masz parametry komputera?
Procesor zużyty należy wymienić.
A, czyli od razu stwierdziłeś, że skoro mam wirusy to pewnie dlatego, że na potęgę instaluje jakieś piraty. Otóż nie. W ogóle mało z internetu pobieram, a jak gry to głównie pobierane ze Steama. Nie mam odpalonych żadnych wirtualnych maszyn, nie wiem co to jest Hyper-V
Póki co zmieniłem przeglądarkę na Firefoxa, bo widzę, że chodzi dużo lepiej niż Opera. Powyłączałem jakieś programy uruchamiane wraz ze startem i zobaczymy co będzie 
Ciężko inaczej złapać wirusa, stąd moje przypuszczenie. Maile z wirusami wyłapuje każda sensowna poczta.
Przydałyby się wyniki skanowania z MBAM.
W logach masz sporo dodatków do przeglądarek.
Przede wszystkim w Operze.
Pozostaje pytanie, które z nich sam instalowałeś i masz nad nimi kontrolę, a które działają w tle i obciążają przeglądarkę.
Przeskanuj komputer ADWCleaner.
Jeśli zostaną oznaczone i usunięte jakiekolwiek Twoje ulubione lub używane dodatki/rozszerzenia z przeglądarek, zainstalujesz je ponownie później.
AdwCleaner nic nie wykrył, Malwarebytes też. Rozszerzenia do przeglądarek są ok, ja instalowałem, ale faktycznie trochę ich było, już powywalałem niepotrzebne.
W takim razie należy zaobserwować, czy po usunięciu niepotrzebnych rozszerzeń nadal będzie wykrywało wirusy.
Mogę również, wykonać kosmetyczne oczyszczanie w FRST. Wykonaj więc nowy skan i wstaw pliki do wglądu.
Ja też zrezygnowałem z Opery i reszty przeglądarek Chromium, poza Avantem ultimate. Od kiedy Microsoft wprowadził nowego Edge, są z nimi różne problemy, takie jak ten twój, tyle że u mnie mocno nadużywały procesora. Ostatnim razem to była wina jakiegoś malware, na które Chromium jest podatne według UltraAdwareKiller i tylko on je znalazł. Problem był mniejszy, ale po aktualizacji Defendera również filtr SmartScreen się do tego przyczynił. Firefox był na to odporny i cały czas dobrze działa, z Aero2 żwawiej ładuje wszystko, ale też ma swoje błędy i od niedawna nie wczytuje stron, z linków, które na tym forum umieszczamy. Nie pomaga wyłączenie blokady reklam czy odcisków palców, tak jakby to był nowy sposób blokowania wyskakujących okienek, bo z wyszukiwarki i strony z daną informacją otwiera się normalnie
Systemu na “płytce” nie instaluje się już od wielu lat.
https://www.microsoft.com/pl-pl/software-download/windows10ISO
Zrób po kolei to co tam napisali, bo po logach widzę, że masz niezły meksyk w systemie. I ccleanera też sobie daruj.
A Opera np u mnie działa tak:
A że tak zapytam, masz aktywne szybkie uruchamianie?
U mnie gdy było wyłączone cały czas jeden rdzeń był obciążony w 100%.
