Mam kilka pytań odnośnie prawidłowego używania baterii w laptopie.( Asus N61JV)
Czy trzeba zawsze używać baterii, a podłączać do ładowania tylko wtedy gdy jest rozładowana i czekać aż się naładuje, czy można trzymać cały czas podłączoną do ładowania?
Czy pracując na baterii, która za chwile ma się rozładować, można podłączyć ją na chwilę, a później odłączyć czy trzeba ją ładować do końca?
Jeśli dobrze kojarzę w laptokach są baterie na ogniwach Li-Ion (litowo-jonowych). Oznacza to, że tzw. efekt pamięciowy mają zredukowany praktycznie do zera. Akurat takie same ogniwa są w telefonach komórkowych.
Z doświadczenia:
Tego typu baterie można podłączac do ładowania w dowolnej chwili (85% lub 20%). Ważne, aby już po podłączeniu pozwolić jej się naładowac na full.
Doładowywanie ‘na 5 minut’ zniszczy KAŻDĄ baterię, jaka ona by nie była - nawet Li-Polymer (litowo-polimerową) jakie promuje SONY.
Natomiast jeśli laptop i tak wiecej czasu leży ‘na drucie’ to najlepiej naładowac baterie na maxa i po prostu ją wyjąć.
Konfiguracja systemu - polecam na baterii ustawić minimalną jasność ekranu, wygaszenie ekranu po minucie nieużywania, wstrzymanie/hibernacja po 5 minutach nieużywania.
Po przeczytaniu tych wszystkich artykułów, doszedłem do wniosku, że baterii w laptopie należy używać bardzo podobnie jak w telefonie komórkowym. Ładować do końca(ważne aby jak się ładuje nie rozłączać po chwili). Po naładowaniu baterii odłączyć zasilanie i pracować przez jakiś czas na baterii, podłączać, gdy poziom spadnie poniżej połowy, lub jeszcze niżej, ale nie rozładowywać do końca. Rozładować do końca raz, dwa razy w miesiącu
Zobaczymy jak będzie się trzymała bateria przy takim użytkowaniu