Używany Dell czy nowy składak?

Witam.

Ostatnio koleżanka mnie poprosiła żebym jej załatwił jakiś tani komputer do pisania i no korzystania z Internetu. Nie miała zbytnio kasy więc znalazłem na allegro firmę która zajmuje się sprowadzaniem używanych zestawów komputerowych Dell. Zamówiłem, postawiłem na nim system i byłem totalnie zdziwiony. Maszynka w sumie już słaba osiągami jak na dzisiejsze czasy (PentiumIII 933MHz, 256 RAM, jakaś płyta Intela i zintegrowana grafika) ale po tym jak ten komputer śmiga w porównaniu do takich zwykłych składaków można by sądzić że to o wiele lepszy zestaw niż by się mogło wydawać. Czy części w takich markowych zestawach są jakoś specjalnie dobierane że tak dobrze ze sobą działają czy mi się to po prostu wydawało?

Zastanawiam się czy warto (myśląc o remoncie swojego komputera) kupić np z allegro używanego Della czy może jednak lepiej jest zainwestować w nowe części i zmodernizować swój dotychczasowy sprzęt kupując procesor, płytę główną, pamięć i złożyć samemu?

Stary poczciwy dell to wyłącznie intel . wszystko na intelu , procesor , pamięci , chipset płyty gł , no i grafika wszystko pięknie dobrane ale to “piękno” konfiguracji zakonczyło sie wraz z uruchomieniem fabryki della w polsce i podpisaniu przez della kontraktu z AMD , powstał totalny niskobudżetowy niewypał którego można porównać do laptopów z dziwnymi nazwami i made in tesco.

aż tak? ;/ a co sądzisz o kupnie takiej używki w granicach 1500 oczywiście na intelu :slight_smile: z tym że jak wtedy jest z modernizacją i dobiernaiem części? bo wiem tylko że karty rozszerzeń muszą byc niskoprofilowe

Bardzo słaby, bo teraz Dell z procesorem Pentium4 3GHz kosztuje coś koło 300zł. I ma trochę za mało pamięci, nawet jak na internet.

Markowe komputery są bardzo stabilne. Nie ma w nich problemów z usypianiem czy zasilaczem.

Może szybkość wynika z braku rozbudowanej płyty, a co za tym idzie braku konieczności doinstalowywania dodatkowych sterowników, które zamulają? Grafika Intela może nie powala wydajnością w grach, ale ma bardzo dopracowane sterowniki.

Jeśli zasilacz dobry (w sensie stabilności napięcia, nie mocy) i dopracowana płyta, to komputer powinien dobrze chodzić. Z płyt najstabilniejsze robi Intel, choć są drogie i niezbyt rozbudowane, oraz Asus (niektóre modele). Reszta producentów wypuszcza w pośpiechu “nowości”, czasem dobra się trafi, czasem niedopracowana.

Z tego co się orietuje to stacjonarne jednostki della praktycznie są niemodernizowalne , płyty gł nie posiadają żadnych dodatkowych slotów ani na karte dzwiękową , sieciową a tym bardziej na karte grafiki , wszystko zintegrowane z płytą gł , to co można w tych płytach wymieniać to tylko pamięci ale płyty te zazwyczaj i tak posiadają tylko 2 gniazda pamięci , poprostu zamiawiasz konfiguracje drogą on-line i to dostajesz , oczywiście konfigurator pozwoli skonfigurować sprzęt tylko w opcji dostepnych produktów della.

ale patrząc na używki Della na allegro mają one w opisie np wolne sloty PCI i PCI-Express

No tak te nowsze na allegro posiadają płyty gł z dodatkowymi wolnymi slotami ale ceny jak na takie konfiguracje to są zabójcze , dużo taniej wyjdzie samemu coś poskładać , zresztą od zawsze było że za napis “DELL” trzeba było sporo zapłacić. To co powyżej negatywnego napisałem o dellach to zapewne efekt tego że zobaczyłem i w skepach jak i również w działaniu polskiego della z Łodzi za cenę 1300zł (laptop nówka) , pozatym sprzedawca opisł historie montażu polskiego della co jeszcze więcej mnie zbulwerowało bo okazało się cały laptop montowany jest w zakładach w Łodzi a następnie wysyłany do Chin po to tylko żeby przyklejono mu etykiete z napisem Made in China następnie wraca do polski do działu hurtowego. To dokładnie tak jak z polskim węglem ,najpierw jedzie do niemiec a potem z powrotem wraca do polski i pewnie tak jest z wieloma innymi produktami.

Grafika Intela to jedynie do biura, bo do gier nie, jak sam napisałeś nie powala wydajnością w grach i to nie zawsze nie powala często bywa, że gra nawet nie działa.

Jak ma się stary wolny sprzęt to może zamulają.

Dobry markowy zasilacz który jest cichy, mocny, trzyma bardzo dobrzy napięcia i ma wysoką sprawność to w składaku można mieć, nie trzeba od razu kupować markowy komputer od HP czy Della, po za tym te markowe sprzęty są droższe, a słabsze.

to faktycznie bomba z tym składaniem w łodzi ;/ powoli zaczynam wątpić że kupno używki może mi sie opłacic

Polski Dell to akurat ułamek światowej produkcji - tak naprawdę prawie wszystkie laptopy - czy to Dell, czy HP, czy Asus, czy Apple, czy Lenovo, czy Toshiba, czy Sony, czy Acer, czy (…) składają firmy takie jak Wistron, Quanta, Compal, itd. na Tajwanie i w Chinach.

Często w tych samych fabrykach są produkowane i składane przez tych samych robotników laptopy ‘znanych nam marek’ … uroczo, nie?

Generalnie nie ma firmy, która nie zeszłaby na psy - wypuszczanie coraz gorszych komputerów w miejscu ‘starych solidnych sprzętów’ zakrawa na prawdziwą modę wśród producentów notebooków - takie czasy …

Witam,

Ja ostatnio doszedłem do wniosku, że do podstwowych

zastosowań typu prace biurowe, internet, filmy warto kupić

lub poskładać zestaw typu HTPC np. na platformie miniITX.

Zgrabna kompaktowa jednostka np. na Atomie 330 z grafiką

nVidia ION lub coś na chipsecie 775 z DC. Ostatnio pojawia się

też AMD z 785G. Przede wszystki energooszczędność.

Koszt w granicach 1000-1300 zł.

Obecnie to nie jest ułamek produkcji a jest to główna produkcja komputerów na europe , środkowy wschód i afryke , mniej dochodowe zakłady w europie zostały zamknięte lub są w trakcie likwidacji , główna produkcja della w europie to Łódz tylko dziwi mnie polityka della , bo skoro delle które były produkowane/składane w irlandii nosiły napis Made in Ireland to dlaczego te robione w polsce noszą napis Made in China czyżby napis ten był bardziej wiarygodny od Made in Poland, czy może to raczej nieznajomość regionu przez właścicieli della.

PS. I juz się dowiedziałem dlaczego na dellach nie może byc napisu Made in Poland , Pani konsutant z della w Łodzi wytłumaczyła mi telefonicznie że te zakłady nie posiadają zezwolenia na wydawanie jakiegoś tam certyfikatu zgodności europejskiej czy jakoś tak , jest to w trakcie załatwiania ale to może potrwać jeszcze z 2-3 lat i dlatego gotowe komputery wysyłane są do Chin po to aby tam uzyskać ten certyfikat czyli po chłopsku aby przyklejono im nalepke , a na zakończenie powidziała że powinenem się cieszyć że w polsce powstał taki duży zakład dający prace setką ludzi a dać sobie spokuj z nieistotnymi szczegółami , no to powiedziałem że bardzo się cieszę z głupoty polaków że zabrali prace irlandczką a przez to cierpią szykanowani rodacy w irlandii , a głupi polak zamiast zarabić 1400 euro w irlandi zarabia 1400 zł w waszych zakładach.

czyli jakie wnioski? warto kupić taką używkę czy lepiej coś złożyć (płyta główna + ram + procesor) za 1500 samemu?

Zawsze bardziej opłacalne było złożenie coś samemu , więc bezdyskusyjne składać. Po co przepłacać jakieś 40% za napis Dell czy IBM czy jakiś inny np. Vobis bo ten napis też słono kosztuje w stosunku do konfiguracji PC.

a co z wydajnością? czy składak może się równać z delem albo innym markowym sprzętem?

Oczywiście że tak , dobrze dobrany sprzet może działać równie wydajnie jak markowe gotowce a może i lepiej wszystko zależy od dobrania sprzętu , jeżeli kupisz płyte gł i do tej płyty procek który wykozysta możliwości płyty na maxa do tego zalecane przez producenta płyty pamięci , porządny zasilacz a to jest również podstawa stabilności i wydajności to nie widze przeszkód aby składak dorwnał markowemu sprzętowi , te gotowce to nic innego jak składaki tyle tylko że dobrze dobrane sprzętowo a czasem i też tragicznie zwłaszcza te hipermarketowe.

pewnie,ogólnie dodam że kompletne kompy mają dodane do swojej ceny podzespołów extra marże,więc do 1500 zł da się naprawde złożyć machine,lepszą od DELLA w przedziale cenowym do 1500 zł

właśnie, nie wszyscy wiedzą z czego składane są komputery dostępne w hipermarketach a ludzie lecą bo myślą że trafili na mega okazje hehhe :razz: a tu najtańsza płyta główna np ASRock itp. tego w specyfikacji zestawu już nie ma wyszczególnionego

dokładnie,składane kompy to kompy z ekstra beznadziejnymi podzespołami,sprzedawane po cenie tych z górnej półki,dużo razy naprawiałem kompy kompletne,80 % z nich jest na chłodzeniu pasywnym,mają źle nałożoną paste,dodane złe sterowniki do któregoś komponentu ,i się psują szybciej niż zdążyć się nim nacieszyć,a na gwarancji nawciskają ci kitu i wstawią jeszcze coś gorszego ,albo ci części pozamieniają,WELCOME IN POLAND

bandziorek24 za te 1500 zł to złożysz dobry zestaw, zasilacz widzę masz dobry to bym go zostawił, grafika też w miarę dobra, procesor jest najwolniejszy w tym zestawie, płyta nie obsługuje nowszych procków w technologii 45nm, ram nie najlepszy, zmienił bym płytę, pamięć na DDR3, procesor i może dysk twardy o ile jakiś wolny masz.