Mam możliwość kupna od znajomego znajomego, używanego GTX 980 4GB za 400zł. Zastanawiam się nad jego zakupem bo nie mam obecnie dedykowanej karty graficznej. W sumie myślałem nad kupnem tymczasowo 1050/1050Ti, ale 980 chyba byłaby wydajniejsza, do tego jeszcze w takich pieniądzach.
Za dużo szczegółów nie znam, ale z tego co dostałem informacje jest to karta Gigabyte gtx 980 windforce.
Generalnie miałem kupić GTX 1070/1080, jak będą pieniądze, ale obecnie to bardziej czekam na premierę nowych kart, więc może taki 980 to byłaby spoko alternatywa na jakieś najbliższe 6 miesięcy, zanim nowa seria też będzie w przystępnych cenach.
Mój procesor to i7-6700K (nie kręcony), zasilacz SeaSonic PRIME 650W Gold.
Wyczyścić chłodzenie, zmienić pastę i powinna być spoko karta. O ile wentylatory są w dobrym stanie, a nie do wymiany to wydaje mi się, że warto taką kartę brać. Czy się mylę?
Okazało się, że sprzedaje ją właściwie sąsiad, karta ma półtorej roku, chce ją sprzedać bo wyjeżdża nad może i generalnie potrzebuje kasy.
Przejdę się zobaczę co i jak, nawet jakby była z koparki to za te pieniądze to spoko .
Może jedzie nad morze a może buja w chmurach - jednak każda cena poniżej 1000 zł (za sprawną kartę!) to jest po prostu okazja i złoty strzał. Uszkodzone biegają po 500-600 zł. Przetestuj pod pełnym obciążeniem i kupuj - jeśli jest sprawna.
Taki mam zamiar, już szykuję pendrive z programami do testów . OCCT już jest zastanawiam się czy coś jeszcze będzie potrzebne, nie sądzę by kłamał czy coś, ale jak już gdzieś pisałem trzeba być przezornym.
sprzedawca faktycznie wyjeżdża - jest to student, jedzie do pracy zarobić sobie kasy między innymi na nowego kompa
karta okazała się być jednak gtx 960 4GB - sprzedawca nie miał pudełka, ani paragonu i zgadywał model razem z google, dla usprawiedliwienia, nie każdy musi znać się na sprzęcie i pamiętać co kupował
karta miała uszkodzone wejścia DVI - połamane piny
Nie zdecydowałem się jej jednak kupić pomimo, że gdy okazało się, że to inny model cena spadła do 300zł, a nawet i mniej. Kartę przetestowałem i obciążyłem na 15 minut i wszystko działało oraz temperatury były w normie - max 73 stopnie. Jednak uszkodzone wejście DVI oraz to, że karta okazała się 960 trochę mnie zniechęciły bo potem nie będę miał z nią co zrobić, ani sprzedać, ani wykorzystać. Raz, że ciężej sprzedać będzie 960, a dwa nie ma co ukrywać karta częściowo uszkodzona.
Z plusów była okazja pogadać sobie z dalszym sąsiadem i się poznać .