Witam, obecnie mam Xiaomi Redmi 8T i chciałbym przejść na coś innego, nawet używanego ale lepszego. Chodzi o to, że czuć że 8T to średniak, a że żona by go wzięła to ja potrzebuję coś innego.
Zależałoby mi aby sprzęt miał ładowanie bezprzewodowe oraz szybkie ładowanie, 4GB RAM, NFC, aktualnego Androida (10 lub nowszy).
Co byście polecili tak aby sprzęt nie zestarzałby się zbytnio po krótkim czasie?
Wg mnie zmienisz na takiej samej klasy sprzęt tylko z NFC i FastCharge.
Myślałem np nad Samsungiem S8+. Kwota celowo podana taka bo każdy powie dołóż 100-200 i będzie co innego, a tak gdybym powiedział 800, to by pisali o telefonie za 1000 
W swoim masz NFC i fastcharge. s8+ jest telefonem bez wsparcia i jestem ciekawy czy można zaktualizować do Androida 10.
Swojego 8T i tak muszę dać żonie i tak Więc za te pieniądze czyli 600+200 chcę coś dla siebie. Mogę mieć nową Dacię lub 10 letniego Mercedesa za tę samą kwotę. Czy teraz kolega mnie rozumie?
Średniak to średniak, a jakiś flagowiec to flagowiec, mimo że starszy
Nie wiem czy iść w S8, S8+, może jakiś Pixel, albo może jakiś POCO, po prostu dawno nie siedziałem w telefonach
Błędne założenie. To jest exflagowiec. Dziś nowy średniak będzie lepszym wyborem. Bo średniaki już dawno prześcignęły byłe flagowe telefony.
Kolejne błędne założenie to takie, że uważasz telefon za 600 zł średniakiem. Sorry średniak to 1200 - 2000 zł. Za 600 zł to zabawka dla dziecka. Radziłbym ci kupić nowy telefon w budżecie od 1200 do 1500 zł nawet od chińczyka niż kupował stare exflagowce (chyba że błyłby to iPhone ale tutaj budżet byłby dużo wyższy nawet jak za używany telefon)
Tu masz bardzo dobry telefon ze średniej półki, który będzie działał dużo, dużo lepiej niż ta stara S8
realme GT Master 5G 8/256GB Czarny (Black) - Smartfon - Morele.net
Redmi 8T to biedafon a nie średniak. Średniak niskiej klasy to np. Mi 11 Lite, Redmi Note 10 Pro itp. Albo jakaś inna marka, ale w dzisiejszych czasach tak minimum 1300zł.
Jak chcesz tanio a w miarę mocne podzespoły masz MIMIX2S z rynku wtórnego. W takiej cenie można kupić, tam jest SD 845, więc mocy mu nie brakuje, aparat tylny jest nienajgorszy. Ekran jest IPS, ale ma tę zaletę, że w razie wymiany kosztuje ok 120zł.
Więc Mi Mix 2S byłby lepszym wyborem niż S8+ / S9? Różnica między nimi to rok czasu, a Mi był od początku średniakiem, a S8+ / S9 to flagowce.
Jeżeli chodzi o wydajność, to 8T mi osobiście wystarczał, bo do zabawy mam PC / lapka / tableta. Potrzebuję coś tylko trochę lepszej jakości od owego 8T z funkcją ładowania bezprzewodowego
To jest straszne g. odradzam.
Jeżeli decydujesz się na używaną S co też odradzam to absolutnym minimum od którego powinieneś startować to S10.
Widzę, że często podkreślasz i używasz rzeczownik „flagowiec” . Widać, że masz mocne parcie na telefon z tej rodziny. Zapominasz jednak o czym pisałem wcześniej. To wszystko są byłe flagowce. Aktualnie nowe telefony ze średniej półki je dawno prześcignęły. Technologia nie stoi w miejscu. Flagowce też się starzeją a średniaki rozwijają i prześcigając byłe flagowce. To co kiedyś było flagowcem dziś jest byle średniakiem. Chcesz flagowca w dobrej cenie i naprawdę aktualnego to wybierz S20FE. Wtedy to ma sens. Mocno się rozczarujesz jeżeli przesiądziesz się z 8T na S8.
Jednak coś do 600+200 zł muszę znaleźć i nie więcej. Za ten pułap coś pewnie się znajdzie, zwłaszcza że wolę dobrą używkę niż nowsze coś ale gorsze.
Bo inaczej będę bez telefonu
W jakim sensie? Wymieniłem z Samsunga, to było straszne G. Jedyna wada mixa 2s to bateria, która mogla by być mocniejsza. Znam 3 użytkowników, którzy stale korzystają i nie wymieniają na inny, bo niema nic sensownego na rynku, co dawałoby lepsze możliwości warte wydania kasy.
Panowie, skupcie się bo potrzebuję używkę za 800zł, skoro nówka jest za 1000-1200zł, to za 800zł używka się znajdzie. Ale konkretnie czego szukać? Bo na papierze to i 8T nie wypada źle - ten głos z reklamy mówiąc 4GB RAM, 64 pamięci wewnętrznej, NFC i kawa gratis.
Ja ci elektrośmieci doradzać nie będę. Chcesz używkę i byłego exflagowca to S10 to absolutne minimum. Pamiętaj również i miej świadomość że bateria w używanym telefonie będzie na pewno wyeksploatowana i nie będzie miała takiej efektywnej pojemności jaką deklaruje specyfikacja. A sam jej raczej nie wymienisz i może się okazać że pierwsze co robisz po kupnie używanego telefonu to odwiedzenie serwisu w celu wymiany akumulatora. Co oczywiście podwyższy koszt kupionego telefonu.
W mixie2s masz 6 GB RAM mocny procesor, Snapa 845, który nadal wystarcza do wszystkich programów i gier. Jest niezły tylny aparat z głębią ostrości, jest tele, słaba jest przednia kamerka.
Czytnik linii masz z tyłu, jest skuteczny, jest NFC, jest ładowanie bezprzewodowe. Do tego telefon nie jest patelnią, ponieważ ekran zajmuje większą część ramek.
Bateria nowa do tego modelu 50-60zł, wymiana z 15 minut, ekran nowy w razie stłuczenia 130-150zł, wymiana dla niewprawnej osoby z 30-40 minut, tak samo złącze ładowania itp.
Osobiście minimalnym telefonem który uważam za wyraźnie lepszy jest MI10, ale jest za wielki i ma zaokrąglone krawędzie. Nawet widzę, że używany można kupić w granicach 600zł link
9S i 8S to dla mnie obrzydliwe patelnie, z ramkami jak przejścia dla pieszych i paskudnie zakrzywionym ekranem. S20FE ok. ale za 3x tyle dostajesz tylko odrobinę mocniejszy procesor, trochę większą baterię i ekran Amoled.
IMHO za 600zł niema na rynku bardziej opłacalnego telefonu od mixa2s. Zresztą za 1000zł nadal jest sensownym wyborem.