Witam.
Dostałem bluescreena na Win10. Miałem zaszyfrowany cały dysk. Teraz próbuję odszyfrować dysk na innym kompie by z powrotem wsadzić go do laptopa i naprawić botowalnym pendrivem z windowsem, ale mam taki komunikat.
Da radę odszyfrować go na innym kompie czy tylko płyta ratunkowa veracrypt?
Jeżeli nie jest uszkodzony to wybierasz wybierz urządzenie, zaznaczasz wybrany dysk (nie konkretną partycję), podajesz hasło i montujesz.
W przypadku dysku systemowego W10 lepszym wyborem jest bitlocker, mniej z nim problemów i jest świetnie zintegrowany z systemem.
Nie da się zamontować, dlatego właśnie piszę.
Spróbuj jeszcze tak jak jest w komunikacie: 
Wybierasz: "System" => "Podłącz bez wstępnego uwierzytelniania".
Spróbuj zrobić podobnie jak tego typ spod Linux Minta:
https://www.youtube.com/watch?v=4xJrVGzAk0Y
1 min. 44 sek. → ważne, żeby tą opcję zaznaczyć.
@Domker robiłem tak już. Ogólnie osobno partycje da się zamontować na innym kompie poprzez veracrypt, ale z tą opcją „Podłącz bez wstępnego uwierzytelnienia”, ale sam dostęp do danych nic mi nie daje. Natomiast, żeby odszyfrować dysk na stałe muszę (wg. komunikatu) odszyfrować cały dysk. Robię to tak i mam takie komunikaty.
Spróbuj narzędzia Ventoy:
Plik obrazu ISO kopiuje się bezpośrednio na partycję stworzoną przez Ventoy na pendrive. Przy bootowaniu powinien pokazać się zmodyfikowany GRUB2 i wykryte ISO do uruchomienia.
Najlepiej odszyfrowywać w komputerze, gdzie było szyfrowanie wykonywane.
250GB szybciej skopiujesz na inny nośnik niż dojdziesz do ładu z tym błędem.
Tego typu dziwne problemy nierzadko spowodowane są awarią dysku np. pojawieniem się uszkodzonych sektorów.
Zamontuj, zgraj dane na inny dysk, później sformatuj ten zaszyfrowany.
Przed jego ponownym użyciem proponowałbym sprawdzić parametry smart w crystaldiskinfo i wykonać skan powierzchni hdtune (wersją trial) lub victorią.
Jeżeli koniecznie chcesz spróbować go całego odszyfrować spróbuj jeszcze ustawić ścieżkę tak żeby nie było dopisku Partition0, może ruszy.
Podłączając dysk, np. przejściówką SATA na USB trzeba wybrać opcję pomim bootloader.
Wsadź dysk z powrotem do komputera, laptopa, odpal veracypt rescue disk z cd/dvd lub pendrive i z niego albo uruchom system, albo przywróć bootloader. Niestety po aktualizacji Windows nadpisuje bootloader i wpisy w uefi. Jeśli nie masz rescue disk, to nie odszyfrujesz dysku. Jeśli znasz hasło, to jak pisałem, w opcjach wybierasz pomin bootloader, podajesz hasło, zgrywasz dane i stawiasz system na nowo. Odszyfrowanie dysku może skończyć się utratą danych. Osobiście trafiłem na bug, który nie nie odszyfrowywal pierwszych sektorów dysku i dane szlag trafił. Kilka dni później pojawiła się poprawka jakiegoś gościa niezwiązanego z twórcami veracrypt.
