Czy istnieje sposób żeby system na virtual pc miał bezpośredni dostęp do internetu bo w tej chwili na podstawowym systemie mam uruchomiony Kaspersky IS a cały ruch sieciowy przechodzi właśnie przez KIS a do mojego celu potrzebuje system bez żadnych zabezpieczeń jednocześnie nie narażając podstawowego systemu i danych na dyskach.
Chyba trochę namieszałem ale może załapiecie o co mi chodzi.
No właśnie nie bardzo jeśli w ustawieniach karty sieciowej jest automatyczne pobieranie ip to owszem net działa ale wszystko filtruje Kaspersky (sprawdziłem przy włączonej kontroli rodzicielskiej) natomiast jak ręcznie wpisze dane tcp/ip to w podstawowym systemie wywala mi błąd że drugi komp używa już tego ip i na virtualu nie ma netu.
Sam już nie wiem jak mam zrobić żeby na virtualu był net nie przez NAT bo tylko tak mi sie udało żeby działał