Postawiłem sobie ostatnio wirtualną maszynę z Windows XP, problem jest tylko jeden - brak dostępu do internetu.
Przesiedziałem chyba 2 godziny an google oraz sam próbowałem to jakoś rozwiązać, niestety - brak efektów.
Ustawione jest połączenie NAT, wszystko bardzo ładnie pobiera przez DHCP, lecz internetu nie ma. Co ciekawsze pingując IP onetu czy też innej strony widzę, że internet jednak jest, lecz strony się nie ładują. Na początku myślałem, że problem tkwi w ustawieniach serwera DNS, niestety wklepując IP onetu w przeglądarce wyświetla się komunikat: “Trwa łączenie z onet.pl” co wskazuje na to iż z serwerm DNS jest wszystko wporządku. I tu pytanie do Was - użytkowników, macie jakiś pomysł z czym może być związany ten problem, a co najważniejsze jak go rozwiązać ?
Na mostku sieciowym internet działa, zgadza się (lecz tylko w VirtualBoxie) a ja chciałbym mieć dostęp do internetu na wirtualnej maszynie jak i w normalnym systemie.
Jeśli twój ISP filtruje adresy MAC kart sieciowych to po NAT neta nie będziesz miał, tylko na mostku, wtedy twoja karta w komputerze współdzieli połączenie sieciowe z kartą wirtualną.