Vista - niby krok do przodu?

Witam Wszystkich!!

Ostatnio zakupiłem laptopa Lenovo 3000 N100 z prockiem dual core 1.86 i 1GB ramu. Maszynka jest ok, jakość wykonania super. Jedynie co mi psuje humor to system zainstalowany na tym kompie.

Jestem użytkownikiem komputerów od czasów commodore 64, przeszedłem amige, wszystkie Windowsy ale ten to po prostu porażka. Nie wiem jaki trzeba mieć sprzęt żeby to chodzilo naprawdę dobrze i płynnie. Nadmieniam że system operacyjny to baza dla programów i do operacji na plikach i do tego został stworzony.

MS tu po prostu wydał kniota i naciskiem na wymianę sprzętu stara się żeby użytkownicy wymieniali sprzęt pod OS a tak nie powinno być. No mało mnie nie trafia kiedy widze 770MB zajętego ramu przy odpalonej Operze, Skype. Wyłączyłem wszystkie pierdoły włączając aero ale to i tak nie przyszpiesza tego czegoś… Macie jakies pomysły co by tu wyłączyć do czasu instalacji Ubuntu ??? Przecież to idzie jebla dostać :evil:

Podbijam teraz statystykę użytkownika który używa vistę ( szlag by trafił).

A co ten post miał wnieść świeżego na forum?

Masz 1GB RAMu chyba po to aby system go używał? System Vista potrafi się ograniczyć nawet do 250mb ram nawet… Po co ci 1gb jak ty chcesz aby system mniej używał? PO TO MASZ RAM ABY SYSTEM GO UZYWAł więc nie widzę problemu…

a nic w sumie… szukam tylko pomocy jak to badziewie przyszpieszyc w jak najkrotszym czasie i tyle. Jak wiesz to powiedz czy podpowiedz a nie dołuj mnie i Ty

Swoją drogą mi sie gotuje krew za ten cholerny monopol MS plus wybieranie za klienta OS.

Przyśpieszyć badziewie? No mi chodzi zdecydowanie lepiej, płynniej od XPa czy od syfu typu ubuntu czy mandriva które ładują się 2x dłużej od Visty i są stabilne jak IE1

@Mayron

przy tej ilosści ramu co masz i pewnie dysku 7200rpm to sie nie dziwie. Ja mam laptopa jak byś doczytał!

A kto ci kazał kupic laptopa akurat z vistą? Myśle że mimo wszystko nie aż tak trudno jest jeszcze dzisiaj kupić laptopa z xp.

Badziewie? vista pracuje dużo szybciej niż xp wg mnie, co prawda zawiera masę zbędnych dodatków ale po 3 miesiącach na tym systemie za nic nie wróciłbym do xp; choć uważam, że xp jest dobrym system ale vista jest poprostu lepsza.

BTW nie wiem czego się spodziewałeś po tym laptopie ale vista ready to on do konca nie jest.

Co do samej optymalizacji systemu, sporo jest tego na googlach, może to pomoże, masz wolny hdd i malo ramu:

http://www.idg.pl/news/98869.html

Coż z tego że zużywa RAM? Po to on jest.

U mnie w Viście zauważyłem, że po uruchomieniu OpenOffice zużycie RAM-u… spada :o

Widocznie system alokuje odpowiednią ilość by przyspieszyć działanie. Jeśli będzie 2GB to użyje więcej, jeśli 512MB, to odpowiednio mniej. Pamięć DDR-2 jest dosyć tania- za 100zł można dokupić 1GB.

Wyłączenie Aero absolutnie nic nie da, bo korzysta z zasobów karty graficznej, a nie procesora i RAM-u :!:

Natomiast w trybie gier pełnoekranowych przecież Aero jest wyłączone.

Jedyny problem który zauważyłem to to, że po zalogowaniu trzeba chwilę poczekać by dało się używać. Ale i na to jest sposób- po prostu lepiej nie wyłączać komputera, gdy nie jest używany zaśnie i w miarę szybko da się go obudzić.

Stacjonarny komputer w trybie uśpienia zużywa tyle prądu co wyłączony (trzeba w biosie ustawić S3 zamiast domyślnego S1, najlepiej przed instalacją sysztemu, w laptopach jest standardowo tryb S3).

Widocznie nie bez powodu ikonka wyłączania przełącza w tryb uśpienia a nie wyłącza system. Pomysł zresztą ściągnięty z macintoshy, ktorych w ogóle nie trzeba wyłączać. Same nie używane zasypiają, mogą w takim stanie być całymi tygodniami czy nawet miesiącami i budzą się w kilka sekund po naciśnięciu myszki lub klawiatury. Nawet przycisk na obudowie nie wyłącza lecz usypia.

To wygodne, nawet nie trzeba zamykać uruchomionych programów. Problem, gdy zabraknie prądu, ale nie w laptopach. Chyba zauważyłem, że Vista przechodzi równocześnie w tryb uśpienia i hibernacji, jeśli zabraknie prądu wznawia się z pliku z dysku. Ale może tylko mi się wydawało…

jak długo użyuwasz już tego laptopa???

Vista przez kilka dni od instalacji chodzi wolniej gdyż system "analizuje co użytkownik używa najczęściej i te programy daje w pierwszych sektorach dysku. Gdy już wszystko ustawi, zanalizuje znacznie przyspiesza, zajętość ramu takźe spadnie. Vista po uruchomieniu jakiegoś programu zwalnia część RAM. Vista ramu zajmuje u mnie około 68% Ram A gdy uruchomie cokolwiek zwalnia nawet około 30%.

Także bądz cierpliwy i na viste nie narzekaj tylko używaj jej.

Dodam że także mam 1GB RAM.

http://xp.net.pl/art/vista_opt.html

greg76-skasuj system i wgraj XP albo Ubuntu. Nie będziesz się zmuszać do używania Visty. Kupiłeś lapa z Vistą i… 1mb ramu(!). Tak…w ciemno? Bez czytania, pytania?

greg 76

a co to ma do Visty? Ja mam HP Paviliona dv9500 (też notebook) z 2 GB RAM i chodzi jak po maśle. Naprawdę nie rozumiem tego skakania po Viście. System jak system, nie widzę wielkiej różnicy pomiędzy nim a XP, a nawet jest kilka fajnych funkcji. Jedyny problem to, że czasem nie ma kompatybilności programów. Np. stary Outpost 4.0 nie instalował się i straciłam 2 miesiące licencji.

Oj żebyś się nie zdziwił.

Trzeba poczekać na premierę SP1 do Visty ponoć ma poprawić wydajność.