Vista po tygodniu od formatu wolniej chodzi

Witam!

Jak w temacie Vista Home Premium 32bit nowo zainstalowana chodzi jak burza a po tygodniu może dłużej zaczynają się z nią dziać różne rzeczy.

Dłużej się uruchamia, wolna reakcja na uruchamianie programów choćby nawet na otwarcie “Mój komputer”

Na systemie mam tylko Nero, Kaspersky, Malvare, Office’a, BitComet nic więcej nie instaluje a jednak po około tygodniu cały system gorzej chodzi. Kiedy coś włączam komp reaguje długo jakby sie czymś innym zajmował.

Kompa używam przeważnie do internetu trochę ściągam itp.

Dodam że na drugiej partycji mam XP i tam wszystko jest ok.(używam do gier, mniej bierze ram’u)

Skanowałem Spybot, Kaspersky i Malware ale nawet jak znajdzie coś drobnego to po wyrzuceniu tego nie ma poprawy w stabilności systemu.

System oryginał a wkurza mnie to że nie mogę z niego w pełni korzystać.

Może ktoś miał coś takiego i wie jak rozwiązać ten problem.

Kiedyś jak miałem Vistę SP1 to po instalacji aktualizacji laptop dużo dłużej się włączał. Im więcej poprawek pobrało Windows Update tym dłużej startował. Ale jego szybkość została zachowana mimo to.

Zrobiłem format i wyłączyłem Windows Update i już nie zwalniał przy uruchamianiu. Tylko to obniża poziom bezpieczeństwa.

Z początku myślałem że właśnie przez Update się tak dzieje więc wyłączyłem i to samo!

Zainstaluj Service Packi, aktualizacje, czyść system CCleanerem.

Shaman4 , nie przejmuj się. To jest normalne, że system działa coraz wolniej, bo z czasem coraz bardziej zawalany jest rejestr wpisami i dlatego między innymi działa coraz wolniej. Tak jest napisane wyżej, czyść co jakiś czas rejestr, czyść cache przeglądarki, opróżniaj folder temp, defragmentuj partycję systemową i będzie ok. Pamiętaj też, aby programy instalować na inną partycję niż systemowa, bo to też ma wpływ na pracę systemu. Poza tym, Vista już tak ma, że zamula. Jakbyś zainstalował sobie Siódemkę, to zauważyłbyś, że działa o wiele lepiej niż Vista, zwłaszcza jak się w rt7lite wykroi z niej to i owo.

Sorki zapomniałem że Ccleaner’a też mam i używam. Internet Iplus.A programy instaluje niestety na dysku systemowym

Może to właśnie wina tego że nie mam SP1 i 2 zainstalowanego. Podobno Vista z service pack’ami chodzi jak 7

Owszem, działa lepiej z sp1 i 2. Skoro instalujesz wszystko na c:, to dobrze Ci radzę zmień ten nawyk. Na c: z dodatkowego softu może być ewentualnie tylko antywirus.

Na szybkie działanie Visty jest kilka prostych patentów:

  1. Oddzielny dysk na którym będzie tylko system (dla Visty dobrym rozmiarem jest 50-60GB (sam mam 50GB dla Visty i jest ok)). Wtedy Vista leży sobie sama na partycji, nic jej nie przeszkadza, szybciej się ładuje. Nie instaluj tam żadnych programów itd - wszystko na inną partycję

  2. Zaraz po instalacji wyłącz indeksowanie plików na wszystkich dyskach (Mój Komputer->prawy klik na dysku->właściwości->odznacz Indeksuj ten dysk aby przyspieszyć wyszukiwanie plików->po kliknięciu zastosuj daj mu odpowiedz ZASTOSUJ DO DYSKU PODFOLDERÓW I PLIKÓW)

  3. zainstaluj wszystkie SP i ściągnij wszystkie łatki z Windows Update zanim zaczniesz instalować cokolwiek innego.

Ja tak zawsze stawiam Vistę i naprawdę działa jak złoto. Mimo wszystkich opinii i wychwalania XP i gloryfikowania nowego 7 ja jestem zadowolony z Visty i nie zamierzam jej na razie zmieniać.

Dzięki.Zobaczę jutro ci i jak.Ale format mnie nie ominie

A katalogi BitCometa masz na dysku systemowym?

Może po prostu pliki które ściągasz tym programem zajmują większość miejsca i dodatkowo powodują fragmentację partycji.

Tutaj też się zgodzę - wszystkie ściągane pliki itd dawaj na inną partycję niż systemową. U mnie Vista ma 50GB partycje tylko dla siebie + Windows Update i sterowniki. Ja nawet kodeki instaluje na dysku do programów, oprócz tego mam oddzielną partycję na gry i oddzielną ma dokumenty+filmy i muzyka (i ściągane przeze mnie pliki). W takim układzie Vista naprawdę zachowuje świeżość i sprawność, poza tym mniej fragmentuje dysk i szybciej się ładuje i instaluje poprawki.

Tak BitComet też jest na systemowej. Na jednej Vista i wszystkie programy na drugiej XP ze sterami a na trzeciej muza i foto

W sumie to może być to nie raz ściagam przez noc ok. 3,5Gb danych. Nigdy wcześniej nie miałem takich problemów z systemem np. win 2000 czy win xp

No to odpowiedziałeś sobie na pytanie - dwa systemy, dysk z Vistą zawalony oprogramowaniem w dodatku ściągają się na niego duże ilości danych które fragmentują całość i zmuszają do ciągłego mielenia partycji z plikami systemowymi. Zastosuj się do naszych rad i problem powinien zniknąć jak ręką odjął. Vista, mimo że ją bardzo lubię, wymaga więcej od dysku twardego i trzeba pewne ogólne zasady zachowywać a wśród nich zasadę “Vista jest samotnikem-partycja C: (50GB minimum) jest jej samotnią” :smiley:

Pharun , hehe, fejnie to ująłeś… :smiley: