[VT6421] Niski transfer po utworzeniu RAID-0

Witam Serdecznie Forumowiczów… Mój pierwszy post - mówię dzień dobry :slight_smile:

Mam szczęście natrafiać na wyjątkowo złośliwe wersje maszyn - złoślie komputery. Mając potrzebę posiadania większej przestrzeni dyskowej oraz żywiąc chęci do poznania czegoś nowego, zdecydowałem się utworzyć RAID-0.

Z uwagi, że płyta jest stara i uboga, nie posiadała kontrolera RAID, takowy musiałem dokupić.

Zakupiony kontroler na PCI działa, jednak dużo czasu spędziłem szukając sposobu na utworzenie macierzy. Zainstalowałem oprogramowanie ze strony producenta wraz z programem “VIA V-Raid Utility”. On właśnie pozwolił na połączenie dysków… Byłem usatysfakcjonowany.

Po utworzeniu partycji i rozpoczęciu kopiowania plików, zauważyłem, że wszystko dzieje się straszliwie powoli. Zbadałem macierz programem HDTune (załączam screen) - okazuje się, że uzyskałem nie większą, ale 60x mniejszą wydajność, niż w wypadku bez RAID’a.

Jak naprawić ten egzotyczny problem?

Dziękuję i przepraszam, jeśli taki wątek miał już miejsce. Nie potrafiłem go znaleźć…

Proszę o pomoc!

Pozdrawiam!

2rh7i9d.jpg

2prckmv.jpg

Załączam też raport z Everest Home Edition:

http://hostuje.net/file.php?id=0d1934b8 … 3947c81ebc

Nie wiem jak założyłeś macierz RAID w Windowsie, ale wygląda jakby była ona software’owa, czyli realizowana programowo (przez sterownik i program). Czy ten kontroler nie zgłasza Ci się przy starcie komputera i nie da się wejść do jego BIOSu jeszcze przed uruchomieniem systemu? Podaj więcej informacji o typie tego kontrolera (i dokładnym symbolu jego chipsetu).

Trochę o kontrolerze RAID jako osobna karta PCI możesz poczytać w tym artykule: http://programistrz.pl/ciekawostki/bios/

dawid.baraniak , proszę zapoznaj się z tą stroną oraz tym tematem, a następnie, używając przycisku image.php?album_id=20&image_id=4038

Wsadziłeś w ten zabytek dyski 1TB (jeszcze pewnie w planach nie były, jak VIA go wypuściła), dodatkowo dziwne partycje, z którymi sobie nie radzi… Screena z ‘Info’ celowo pominąłeś? :wink:

Witam, pięknie dziękuję za odpowiedź :slight_smile:

Dokładnie, stworzyłem ją tylko i wyłącznie poprzez program w systemie (metoda software’owa) ale czy tłumaczy to transfer na tak niskim poziomie?

Oglądając przeróżnej maści tutoriale, zazwyczaj macierz była tworzona jeszcze z poziomu biosu (właśnie tę funkcję próbowałem odnaleźć, aż natknąłem się na paczkę z programami producenta)… - kontroler nie zgłasza się przy starcie komputera.

Dziękuję za znakomity artykuł, podejrzewam, że może to być rozwiązanie mojego problemu…

Typ kontrolera to via raid controller 3249 - szczęśliwie układ jest oparty na tym samym chipsecie, który został opisany w linku (

VT6421)…

Podsumowując, czy powinienem starać się pracować nad metodą software’ową, czy od razu wykonać instrukcje z (Pańskiego?) tutoriala?

Pozdrawiam!

EDIT:

Załączam screeny zakładki “info” (bachus) i programu, którego użyłem celem utworzenia macierzy.

34jaq2x.jpg

dokładnie nic dziwnego że jest coś nie tak.

kupiłeś troche przestarzały kontroler no ale cóż.

A masz możliwość usunięcia obecnej macierzy i podłączenia obu dysków osobno (albo jednego) i sprawdzenia jaki transfer uzyskujesz?

U mnie opisany problem wynikł z czego innego - z kwestii bootowania z dysku podpiętego pod dodatkowy kontroler SATA. U Ciebie chyba system jest na osobnym dysku (IDE?) a macierz ma służyć jako magazyn danych?

Ja u siebie jak testowo podłączyłem 2 dyski (Seagate 1 TB), to macierz konfigurowałem w BIOSie (kontrolera), a w Windows były tylko zainstalowane sterowniki. Nie wiem, jakby się taka macierz zachowywała, gdybym ją stworzył samym programem - mógłbym to sprawdzić, ale dopiero w weekend.

Trwa kopiowanie danych, jeżeli wszystko pójdzie dobrze… Mam nadzieję, że uda mi się sprawdzić zachowanie samego dysku, z tym kontrolerem, jutro pod wieczór…

Tak dokładnie system jest zainstalowany na IDE, 80GB…

Myślę, że jeżeli transfer nie ulegnie poprawie w przypadku dysków osobno, dam sobie spokój z tym kontrolerem. Natomiast jeśli coś się zmieni, albo zostawię dyski podpięte osobno, albo pomęczę się z BIOS-em.

Pozdrawiam i dziękuję!

Nie uważasz że to trochę bez sensu taki RAID?

RAID 0 to dla systemu, dla przyspieszenia komputera, a nie danych. Jak padnie jeden z dysków stracisz dane.

Wrzuciłem jako ciekawostka (a nie żeby Cię zdołować) kilka zdjęć z testów wydajności mojego kontrolera RAID SATA: http://webcell.pl/ciekawostki/bios/photos/ (model kontrolera jest w opisie, do którego link podałem wcześniej). Są tam testy zarówno jednego dysku (3 różne modele), jak i macierzy (RAID 0 oraz RAID 1) stworzonych z 2 dysków (nowych). Jak z testów widać, kontroler (albo magistrala PCI) ma ograniczenie transferu do ok. 100 MB/s. Testy były przeprowadzone z poziomu Windows XP uruchomionego z pendrive’a z Hiren’s Boot CD (Mini XP), bo tak było wygodniej “bawić” się posiadanymi dyskami. Obecnie na tym komputerze mam podpięty jeden dysk Seagate 2 TB SATA III (model green) oraz stary dysk Maxtor 40 GB IDE (na wszelki wypadek) - system bootuje się z dysku SATA.

Co do RAID 0, to rzeczywiście (teoretycznie) służyć ma przyspieszeniu transferu danych (oraz zwiększeniu łącznej pojemności), ale w przypadku starszego komputera może on wcale nie dawać tego przyspieszenia. No i zwiększa się ryzyko utraty danych, bo awaria jednego z dysków macierzy powoduje utratę danych całej takiej macierzy.

Za to macierz RAID 1 (mirroring) nie podwaja pojemności, ale za to zwiększa bezpieczeństwo danych (bo są zdublowane) i teoretycznie może zwiększyć też transfer (rzadko spotykane, nawet w nowych kontrolerach RAID). Tylko wtedy mając 2 dyski po 1 TB mamy wciąż łączną pojemność 1 TB na dane.

@dawid.baraniak: może ten Twój kontroler jest jakiś uszkodzony? Jestem ciekaw wydajności przy pojedynczym dysku.

Celem tworzenia RAID-0 w moim wypadku była właściwie tylko i wyłącznie ciekawość…

RAID-1 - pewnie odpadnie, ponieważ dane, które przechowuję nie mają aż takiej wartości komercyjnej czy prawnej… A utrata pojemności jest znaczna…

Uszkodzony kontroler? Bardzo możliwe :wink: Dodam tylko, że w poprzedniej konfiguracji jeden z tych dysków był podpięty z przejściówką pod złącze IDE i nie było żadnych problemów :slight_smile:

Dzisiaj (całe 24h) komputer zdążył skopiować raptem około 5GB… (ktoś ma jakieś rady?)

Gdy zdołam odzyskać dane, pobawię się w modyfikacje BIOS-u - nie będę miał wiele do stracenia (cała ta procedura, to tylko zabawa, zdaję sobie sprawę, że racjonalnie nie ma to większego sensu)… - gdyby coś poszło nie tak, podepnę dyski osobno (mam nadzieję, że zaczną wtedy działać normalnie) :slight_smile:

A ile masz tych danych na macierzy? Przecież nie zdążyłeś ich tam przegrać za wiele przy tym wolnym transferze. :slight_smile:

Nie bawiłbym się teraz macierzą do czasu przegrania danych, bo to grozi ich utratą.

Danych jest około 1TB… Troszkę więcej… Uprzednio wgrywało się do macierzy 3 dni… (myślałem, że to wina przejściówki, która podpiąłem dysk źródłowy - USB)…

Teraz jest dużo gorzej, podepnę dzisiaj dysk bezpośrednio pod SATA na kontrolerze (nie poprzez przejściówkę USB), może będzie lepiej :wink:

Dodane 24.06.2013 (Pn) 17:15

Czy istnieje jakiś sposób na choćby chwilowe zwiększenie transferu w tej macierzy? Nie uśmiecha mi się perspektywa chodzącego cały miesiąc komputera…

Jeżeli macierz jest tworzona software’owo to czy pomoże chociażby dodanie pamięci RAM?

Czy można przenieść macierz na inny komputer bez utraty danych? (kontroler i dyski)

Przepraszam za zamieszanie, ale znajduję się w naprawdę kłopotliwej sytuacji… Proszę o zwrócenie uwagi jeżeli powinienem np. założyć osobny temat dla tego pytania…

Dziękuję i pozdrawiam! :slight_smile:

Nigdy nie “bawiłem” się czysto software’owym tworzeniem macierzy RAID, bo to zawsze mocno obciąża procesor.

Poszukaj w necie jakichś informacji na ten temat, ale obawiam się, że masz nietypowe rozwiązanie na które niewiele można poradzić - tylko czekać aż się dane przegrają.

No chyba, że dysponujesz zestawem testowym (inne dyski w macierzy + obraz systemu Windows ze starą macierzą) i możesz bezpiecznie sprawdzić jak to wygląda.

Innych dysków do stworzenia macierzy nie posiadam, czyli pozostaje czekać… Czy można przenieść macierz na szybszy komputer, czy bez konfiguracji software’u ze starszego komputera jest to niemożliwe?

Dziękuję za wszelkie odpowiedzi, dokształcę się z zakresu software’owych RAID-ów - będę szukał w necie :wink:

Za obsługę utworzonej macierzy RAID 0 odpowiada oprogramowanie VIA V-Raid Utility, a ono jest związane z tym kontrolerem.

Teoretycznie musiałbyś przełożyć do innego komputera swój kontroler wraz z dyskami i tam to skonfigurować, ale niestety to grozi utratą danych - nie mam pojęcia, jak się zachowa oprogramowanie do RAID przy takiej operacji.

A ponieważ zależy Ci na tych danych a nie masz zestawu “zastępczego” (żeby przetestować w praktyce zachowanie kontrolera i oprogramowania), to ja bym się nie podejmował takich operacji. :frowning: