NO właśnie, może nie potrafisz tego zrozumieć że nie zawsze można mieć wszystko co się chce. Zapytaj rodziców ile kosztuje utrzymanie domu, opłaty, żywność, ubrania, a czasami tez chce się gdzieś wyjść czy rodzice chcieli by kupić tylko coś dla siebie.
Wiesz wiadomo że rodzice dla swojego dziecka oddadzą wszytko ale tez chcieli by coś z tego życia jeszcze mieć. Może rodzice nie tyle co nie chcą Ci kupić tego laptopa co nie stać ich po prostu na taki wydatek…
Nie pytam się nawet o sprawy finansowe. I tak nie dostałbym odpowiedzi. Ale skoro w tym miesiącu kupili dużo rzeczy, to chyba stać…
Czasem mam wrażenie że są… khm… ‘cofnięci’ w czasie…
Powiedz mi, co to jest spłacać 89 zł co miesiąc?
Może dla niektórych dużo, ale przez prawie 2 lata mówić sobie “i tak nie będę miał…”
W każdej rodzinie jest hierarchia ważności zakupów do domu, co dopiero były wakacje i pewnie w domu nie siedziałeś, teraz zakupu związane z początkiem szkoły.
Skoro prezentujesz tylko i wyłącznie roszczenia wzgledem rodziców to wcale im sie nie dziwię.
:roll:
Odwrotnie.
Chyba muszę sobie odpuścić marzenia, bo
ale nie jestem rozkapryszonym dzieciakiem który prosi lub ‘żąda’ o wszystko…
Nic tylko czekać aż Codegen się spali…
Zastanów się najpierw czy Ci jest ten laptop potrzebny… ale tak naprawde.
był i jest nadal wielokrotnie potrzebny.
Przydawał się by już chociażby przy wyborze abonamentu, na wakacjach…
jaa Cię, co ty na wakacjach robisz? Za oknem też jest świat
jeżeli chcesz na takie drobnostki to ja jako rodzic kazałbym Ci się zastanowić nad tym co mówisz, i kazałbym Ci iśc na dziewczyny a nie ganiać i je zabijać w jakiejś grze
gry? Wyszedłem z tego wieku.
phi… też mi “świat”…