Cześć. Jakie dzielnice Warszawy uważacie za warte do zamieszkania? A jakie z kolei odradzacie?
No to już chyba zeleży od człowieka ja jako biedna tłuszcza społeczna i intektualna zamieszkałbym w jakimś biedniejszym regionie np. Wola w Miodowych Latach mieszkali na Woli i było pokazane dość ubogie życie, więc zależy co masz na myśli, bo jak szukasz drugiego Manhhatanu w Warszawie to musisz mieć dużo kasy.
Budżet ?
Sam obecnie rozglądam się za mieszkaniem. Na pewno nie kupię niczego na Pradze Północ albo na Białołęce czy na Bielanach ( te dwa osiedla są ok ale dojazd jest dość skomplikowany). Zainteresowały mnie Mokotów, Wola czy Wilanów. Na tym ostatnim obecnie na Teodorowicza powstaje dośc ciekawa inwestycja mieszkaniowa Zora Wilanów. Dowiadywałem się już o ceny i nie jest tak drogo jak mozna byłoby mysleć. Sama lokalizacja również ok.
To gdzie chcesz mieszkać zależy głównie od Twojego budżetu.
Jakie ceny pytam z ciekawości
Sorry,że odpowiadam dopiero teraz. Teraz zobaczyłem się,że dopiero sie o to pytasz. Ceny są bardzo różne. Wszystko zależy od konkretnego mieszkania. Na jakim jest piętrze oraz jaki ma metraż. Te na najwyższym o dużym metrażu będą drogie ale już te w środku są jak na ten region w przystepnych cenach. Jak się dowiadywałem to kształtują się tak na poziomie 6500 do 7500 zł za m2. Czyli w tej dzielnicy standard.
Niewiele mam z Warszawą do czynienia, spędziłem tam 2 tygodnie(plus ze 4 razy weekendowo) w różnych lokalizacjach tj. praga, bilany, ochota i raz byłem hostelu blisko politechniki. Chyba najbardziej centralne i wygodne położenie okiem amatora ma “Ochota”. Gdybym miał w ciemno kupować mieszkanie to tam.
Blisko metra wszędzie blisko tzn. centrum, pola mokotowskie itd… Z tej perspektywy wydało mi sie to znacznie mniejsze i o dziwo znacznie spokojniejsze miasto niż małe miasteczka. A objeździłem dookoła nie raz. Pierwszy raz na dłużej to był pozytywny mega szok. Na Bielanach bym jednak nie chciał, bo to kawał skomplikowanej drogi od przecięcia głównych arterii (na wysokości stadionu po drugiej stronie wisły). Na pradze jakby miasto poza miastem. Zwiedziłem błądząc, samochodem, skuterem, komunikacją miejską: Sopot, Gdynie, Gdańsk, Poznań, Wrocław, Toruń, Bydgoszcz, Kraków, Kielce… Zabrze(ślunsk jest jak jedno miasto).
Z nich wszystkich jakoś najbardziej podpasowała Warszawa i właśnie południowo zachodnia cześć. Wydała sie najbardziej spokojna a jednocześnie najblizej centrum!?! Praca w tej samej firmie centrala Warszwa 8-10k, praca w łodzi identyczne stanowisko 4k(ale nie na start i bez leniwej kawusi do południa), praca w Płocku 3-4k, praca w Włocławku 1.2k netto - 4 lata temu :D
Za to mieszkania odpowiednio dopasowane 1.5k/m2 zamiast 6-7k/m2. Bo zasada że: 50-70m2 możesz kupić za 100x zarobków/mc sprawdza sie czy to Polska A czy B czy Niemcy. Warto brać jako punkt odniesienia na jaki standard Cie stać przy danej pracy. Na dzień dzisiejszy myśle że jeśli mnie nie byłoby stać na Ochote to bym nie miał ochoty mieszkać w warszawie :)
Dokładnie, wszytsko zależy od budżetu jakie chcesz przeznaczyć na to mieszkanie w Warszawie. Przybliż coś więcej, centrum ? Dalsze centrum ? Czy jak to widzisz?
Orientujecie się może w jakich cenach są w Warszawie domy?
Wynajem, czy kupno?
DokładnieChcesz wynajmować czy kupić? Ogólnie cena zależy od tego gdzie chcesz upić mieszkanie czy dom. Jeśli w samej Warszawie, gdiześ na Woli czy na Zoliborzu to zapłacisz dużo… Za to pod miastem ceny są już o wiele korzystniejsze.
Na przykład te domy w Nowej Woli: