W kompie stacjonarnym gaśnie monitor po pewnym czasie

Jak w temacie.

Jak komp jest zimny to normalnie startuje, ładuje się system… Jednak po pewnej chwili monitor gaśnie. Później bywa różnie… Nie reaguje na włączanie, albo startuje komputer ale nie ma obrazu… Albo startuje normalnie i za chwilę gaśnie…

 

Podmieniłem grafikę i bez zmian.

 

Poza zasilaczem (który muszę sobie zorganizować), co jeszcze proponujecie sprawdzić?

 

 

P.S.

Monitor jest ok bo na innym kompie nie ma problemu…

Proponuję sprawdzić kondensatory na płycie w sekcji zasilania czy nie są wybrzuszone

http://obrazki.elektroda.pl/9269508800_1377719812.jpg

Podstawa to zasilacz ,tutaj masz listę czarnych typów:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1199271.html

jw

Sprawdź jeszcze czy masz tak ustawione.

Start --> Panel sterowania --> Opcje zasilania:

http://img31.otofotki.pl/obrazki/er829_opcje-zasilania.jpg

ri884_ekran.jpg

  • Zapisz zmiany

Ustawienia w systemie nie są powodem… Czasem monitor wyłącza się jeszcze przed załadowaniem systemu - jak go włączam któryś raz z rzędu i jest jeszcze ciepły…

 

Kondensatory są ok. Przynajmniej na moje oko:)

 

Płyta główna GIGABYTE GA-MA770-US3

 

Zasilacz take-me 400W - tak więc z czarnej listy…

 

 

Dziękuję za zainteresowanie tematem.:slight_smile:

Zasilacz na 99% tylko kup jakiś markowy np.

http://www.morele.net/zasilacz-corsair-vs-series-450w-80plus-120mm-fan-cp-9020096-eu-649091/

Najpierw postaram się pożyczyć coś od kumpla z serwisu, żeby sprawdzić…:slight_smile:

 

Dzięki za pomoc:)