Walkman nagle przestał działać

Prawdopodobnie sam sobie stworzyłeś problem! Amol nie jest do tego przeznaczony(zawiera różne dodatki)lepszy byłby denaturat.Patyczek kosmetyczny ma na końcu zwykła wate która może gubić włókna które w efekcie owijają się wokól osi koła zamachowego. Opisywany przez ciebie efekt jest prawdopodobnie spowodowany utworzeniem sie na osi koła zamachowego zgrubienia.Zgrubienie to powoduje złe przesuwanie sie taśmy i zanik dźwięku lub zanik wysokich tonów.W skrajnym przypadku powoduje gniecenie taśmy. Sugeruje ponowne czyszczenie i sprawdzenie czy taśma nie została pogięta.

Hmmm Twoja teoria może być prawdziwa - walkman bardzo wolno przewija kasetę. Jakby nie miał siły.

Taśma nie jest pogięta, wsadziłem kasetę i włączyłem odtwarzanie na chwilę a następnie wyłączyłem- nie widać niczego na taśmie.

Za przewijanie taśmy odpowiadają inne elementy mechanizmu.Najlepiej dłużej nieużywaną taśme przewinąc w obie strony przed rozpoczęciem odtwarzania.Wyczyść ponownie obie rolki dociskowe i osie koła zamachowego używając nasączonej  szmatki bawełnianej

A gdzie są te osie koła zamachowego? To jest to małe metalowe przy rolkach?

 

PS Tego walkmana nie rozbiorę - jest kręcony na jakieś strasznie małe śrubki, do których nie dostanę się.

 

PS2 Nie mam szmatki bawełnianej w domu.

 

Jak wyczyszczę dam znać.

Do osi są dociskane czarne gumowe rolki. Do takiego czyszczenia rozbieranie nie jest konieczne.

No to OK :slight_smile: Kwestia znalezienia tej szmatki bawełnianej :slight_smile:

Większość ścierek kuchennych.piżam jest z bawełny.

Witam. Walkman zmartwychwstał :slight_smile: Kilka dni przed świętami uruchomiłem i wszystko działa :slight_smile: