Warto zmieniać pastę termoprzewodzącą pod IHS? (I3-4160)

Witam,
zastanawiam się nad wymianą pasty termoprzewodzącej pod IHS w procesorze Intel Core I3-4160,
Aktualnie podczas gry w World of Tanks mam maksymalnie 65*c na chłodzeniu BOX-owym.
Opłaca mi się ryzykować zniszczenie procesora dla niższej temperatury?
Na jaki około mogę liczyć spadek temperatury?
Nie wiem czy jest sens, ponieważ tego procesora nie da się podkręcić.
Jeśli już to jaką pastę polecacie do 30zł?
Jutro wrzucę Wam screeny w HWMonitor.
Mój sprzęt to:

  • Intel Core I3-4160,
  • MSI H81M-P33,
  • MSI GTX 1050 2 Gb OC,
  • 12Gb RAM (Geil 8 Gb + RAMAXEL 4Gb),
  • Geil Zenith R3 120 Gb.
    Co wy o tym sądzicie?
    Z góry dzięki za pomoc.
    Pozdrawiam 12chrapek12

Nie ma to najmniejszego sensu. Procesory skalpuje się dla zyskania choćby kilku stopni Celsjusza. Jednak robi się to zazwyczaj w przypadku procesorów z możliwością podkręcania gdy walczy się o kolejne MHz. 65 stopni to dobry wynik. Daleko jeszcze do temperatur niebezpiecznych dla cpu.

Przy takich temperaturach wymiana pasty też za bardzo nie ma sensu - niepotrzebnie wydane pieniądze.

Ten procesor ma w specyfikacji, że może dochodzić do 72C, czyli na rdzeniu do około 77C. Moim zdaniem bez sensu się w to pakować. Zysk będzie pewnie rzędu kilku stopni, a nerwów co nie miara :stuck_out_tongue: Co najwyżej jak chcesz mieć trochę ciszej to zainwestuj w dobre chłodzenie, które po prostu przy zmianie komputera sobie zostawisz.

1 polubienie