Warujące proty USB

Witam, 

Posiadam laptopa Acer Aspire 5732Z. Problem polega na tym iż dzieje się coś z portami USB. Dokładnie opisując wygląda to tak: 

Mam trzy pendrive 2x intenso 8GB i HAMA 8gb. Gdy wpinam intenso są wykrywane przez system ale zaraz są jakby odłączane i podłączane. Dzieje się tak cały czas w kółko na dwóch portach. Natomiast gdy podłączę hama jest poprawnie wykrywany i można z niego swobodnie korzystać. Wszystkie trzy pendrive działają na innych komputerach i urządzeniach poprawnie. Jak by było mało gdy podłącze modem do internetu mobilnego nic się nie dzieje. System go nie wykrywa, tak jak by nic nie zostało podłączone. Instalowałem sterowniki z strony producenta, usuwałem sterowniki w menadżerze i ponownie zostały zainstalowane automatycznie. Bez jakichkolwiek  zmian. System operacyjny Windows 7 na XP dzieje się tak samo, oba instalowane po formacie. Dodam, że myszka czy klawiatura działa bez żadnego problemu. Ktoś coś może wie czego może być to przyczyna? 

Wygląda to tak jakby była zbyt niska wydajność prądowa portu USB. Może jakieś zimne luty na płycie głównej? Mógłbyś spróbować pożyczyć albo zaryzykować i kupić HUB  USB aktywny (z własnym zasilaniem) i spróbować przez niego.

Dzięki za zainteresowanie :wink: Co do zimnych lutów, wczoraj go nawet rozebrałem i przygrzewałem lutownicą luty. Jak widać bez efektów. 

Ale to może być gdzieś w sekcji zasilania, samo gniazdo może być ok. Żeby potwierdzić diagnozę, możesz spróbować wpiąć jakąś kartę wifi na USB, ona też ciągnie sporo prądu, powinien występować taki sam efekt. Jeśli będą problemy, spróbuj z tym hubem. Jeśli pomoże - to przywrócenie prawidłowego działania portu może wymagać wymiany płyty głównej, a przy takim (bądź co bądź) leciwym laptopie może to być zwyczajnie nieopłacalne.