6 miesiecy temu kupilem aparat podwodny/rejestrator jazdy na Allegro okolo 200zł.
zamawiałem na szybko i nie doczytałem:
"
Niektóre przesyłki mogą być objęte procedurą celną, zdarza się to bardzo rzadko, podana cena w aukcji nie zawiera ewentualnych niewielkich opłat celnych.
"
no i niestety szło 2 miesiące i zapłaciłem dodatkowo 49zł VAT-U.
sprzęt się zepsuł, nie włącza, nie ładuje, chcę reklamować, po tygodniu pisania emaili do sprzedawcy na Allegro na jaki adres odesłać sprzęt w celu skorzystania z gwarancji dostałem odpowiedź:
“Wyslalam zapytanie do producenta i czekam na odpowiedz.”
czy może być tak że dostanę adres HongKongu i tam będę musiał odesłać i czekac pół roku, czy mogę domagać się polskiego adresu?
w opisie aukcji było tylko:
“Na kamery udzielam 12 miesiecznej gwarancji w razie problemów wymiana na nową”