Witam, kiedy dostaliście swój własny komputer, bądź sami go kupiliście. I jaki to był sprzęt?
AMD Athlon XP 2000+
GeForce4 MX 440
256MB DDR1
DYSK Segate 40GB
Napęd DVD
Stacja Dyskietek
Codegen 300W :twisted:
Dostałem go chyba w lutym 2002 (pamiętam że jakoś w ferie zimowe
Wiem że dla starszych użytkowników może się to wydawać śmieszne ale tak właśnie było.
Ehm…
Nie pamietam kiedy cos jak miałem 8-9 lat
Duron 800 mhz
256 sdram
Geforce 2 gts :o
A drugi był lepszy
Pentium 4 3.46 HT
1,5 gb ram
Geforce 7600 gts
Pierwszy lapek dell c610
P3 mobile 1.0 ghz
384 sdram
Radeon mobility 7500 16 mb
A teraźniejszy widoczny w podpisie
AMD Athlon XP 1700+
GF 2
256 MB
Dysk Seagate 40GB
Napęd CD LG
Zasilacz Codegen 300W
Stacja dyskietek
Płyta główna ESC (nie pamiętam modelu ;))
Athlon 900 MHz
GeForce2 32 MB AGP
2x128MB SDRAM 133 MHz Kingston
40 GB ATA Seagate
52x CD-ROM LG
Stacja dyskietek
Zasilacz-nie wiem
24.12.2000 r
Commodore 64 z peweksu (a może to Baltona była)
Atari 130XE,
Potem pierwszy pecet
Pentium 100
8 MB RAM
S3 TRIO 64v+
850 MB HDD
CD ROM 6x NEC
i pierwsze 2 miesiące bez karty muzycznej, bo kasy nie starczyło
Intel Celeron 633 Mhz
nVidia Riva TNT 32 MB
20 GB HDD
128 SDRAM
chipset Via
48x LG CD-ROM
…
Do tej pory działa. Kupiony w 1998 roku w Optimusie
Commodore C64 i gierki na kasetach :o
Commodore 64 + kasety kupiony od kolegi w 1994 r za 3 miliony zl stare :>.
ZX Spectrum 16kB połowa lat 80-tych ubiegłego wieku,
a potem był ATARI 800XL z oryginalnym magnetofonem
a jak przywieźli mi z Zachodu stację dyskietek
to był szok jakościowy !
Wszystkie zdjęcia z internetu.
… Kto to jeszcze pamięta ?
Jak przeczytałem pierwsze posty to uśmiech zawitał na mym licu, ale dalej było już tylko lepiej.
U mnie to C64, Amiga 500, Amiga 1200.
W tym ostatnim komputerze było 256 kolorów, 8 MB RAM i 170 MB twardy dysk.
Gra Gunship 2000 wyglądała na nim prześlicznie a była to gra kolos bo aż na 4 dyskietkach zainstalowana.
Dla nieobeznanych wyjaśnię, że na Amidze 1200 działał znakomity program Scala na którym popełniłem parę czołówek dla wideofilmowców a także fakt, że ówczesna telewizja kablowa była wtedy w 80% obsługiwana przez Amigi oraz wspomniany program.
Rok 2002 (gwiazdka :P)
AMD AthlonXP 1700+
384 MB RAM DDR 333MHz (kosmiczna wręcz ilość pamięci)
ECS K7VTA3 v.5 + RAID + FireWire + LAN + 6x USB 2.0
GeForce 4 MX 440 SE 64 MB RAM
Seagate Barracuda 40GB 7200RMP
Nagrywarka LG 52x24x52x (nowość)
dźwięk AC’97
Zasilacz Rubikon 250 W (!)
Monitor Samsung SyncMaster 763MB 17 cali
HP DeskJet 3280
Klawiatura Multimedialna a4 Tech + mysz optyczna Logitech
Komp lekko rozbudowany służy mi do dziś z wbudowaną nibybombą Rubikonem na pokładzie.
@Maryś
niezły sprzęt
Mój pierwszy sprzęt to C633, rivaTnT 32 mb, HDD 10 GB - przy takim kompie nauczyłem jak odchudzać XP
Oczywiście wcześniej był słynny Pegasus, i chyba z miesiąc Commodore64 kupione za kieszonkowe (10 zł/mc) :x
A mój pierwszy to był:
Intel Pentium1 166 Mhz
nVidia jakaśtam.
1,5 GB HDD
64 SDRAM
8x CD-ROM
i Win 98
Kupiony w 1999.
Pierwszy (zakupiony w 1997 lub 1998r.) to:
Pentium 133 MHz,
850 MB HDD,
CD-ROM 8x
16 MB RAM,
nie pamiętam jaka karta graficzna,
Windows 95
i pierwsze co było tam już wgrane to Mario :lol:
Mój pierwszy komp to:
Celeron 433 mhz
64 mb ram (później rozbudowa do 192 mb)
8gb dysk twardy Seagate
8x DVD ROM
Matrox Millennium G400 16 MB RAM
oraz Windows 98 na pokładzie
Zakupiony na gwiazdkę 1999 roku
I mój pierwszy
rok 2002 ( na urodziny)
Duron 1000 Mhz
128 SDRAM
Płyta główna: ECS K7S5A
Dysk Twardy : Maxtor 20 GB
Karta Graficzna: NVIDIA Rivia 32 MB
Win 98
(Zasilacza nie pamiętam)
Oczywiście na starcie był Commodore,później Amiga 500…a na początku lat 90-tych ubiegłego wieku pierwszy pecet…AMD K6 166, max wypasiona karta graficzna Voodoo 1 i zainstalowany Windows 3.11…
A Ty czytałeś temat ? Jeśli nie to właśnie cię uświadamiam że wszyscy tutaj “spowiadają” się jaki mieli pierwszy komputer.
Wracając do tematu to wpierw byłem współ posiadaczem Atari 800XL. Z kuzynem za sprzedany złom, butelki, makulaturę udało nam się kupić po kilku(nastu) dłuuugich miesiącach. Tydzień u mnie, tydzień u niego
Jednakże spółki nie wychodzą zbyt dobrze to odsprzedałem swoją część temuż kuzynowi i udało mi się kupić Commodore C64
Potem udało mi się w sumie za bezcen odkupić 486, ale że byłem młody i chciało się grać więc sprzedałem to (z niemałym zyskiem) i stałem się posiadaczem Amigi 1200.
Następnie przyszedł czas na PC-ty i tak już zostało.