Interesuje mnie przejście na Wayland i najnowsze Gnome, z uwagi na możliwość włączenia fractional scallingu. Korzysta ktoś z takich ustawień? Z tego co wiem, Vmware nie zadziała na Waylandzie, zna ktoś jeszcze jakieś inne aplikacje, które mogą powodować problemy? Jak w ogóle wygląda praca w takim środowisku i z ustawieniem scallingu np. na 1,25? Są jakieś artefakty?
Na KDE jest tak sobie, pomimo ustawienia scallingu (1,2) gdzie tylko się da i 115 dpi czcionek gdzieniegdzie są artefakty (np. w konsoli) co mnie denerwuje trochę.