Witam. Czy wymiana zaworu spustowego WC wymaga demontażu zbiornika czy rozmiar gwintów jest uniwersalny i wystarczy podmienić na nowy?
Rozmiary są różne wysokość ,szerokość ,głębokość ,jeśli toaleta jest względnie nowa to pewnie tak ,mam na myśli rozmiar gwintów ,jeśli stara to do wymiany ze zbiornikiem.
Zbiorniki do starych modeli są tanie.
https://www.leroymerlin.pl/hydraulika/akcesoria-doprowadzenia-wody/zawory-spustowe-i-mechanizmy-napelniajace,a1926.html
Jakoś tydzień przed Wielkanocą musiałem wymienić zawór pływakowy bo woda leciała non stop ,a dzień przed świętami cały kibel bo wszystko padło
Kibel jest dość leciwy. A tak na prawdę jedynym problem jest pęknięty gwint przycisku spłuczki, którego nie mogę znaleźć w żadnym sklepie. Z powodu głupiego przycisku muszę teraz wymieniać cały zawór. A więc jest szansa, że mogę znaleźć taki zawór, który po prostu wkręcę w aktualny otwór bez potrzeby zdejmowania całego zbiornika?
Szczerze wątpię choć hydraulik to ze mnie żaden.
Jakieś dwa lata temu wymieniliśmy umywalkę w łazience , niedługo po tym ukruszył się zatrzask zamykający odpływ “niestety moja lepsza połówka zapodziała gdzieś rachunek” i jedyne co można było zrobić to kupić cały zawór spustowy .
Najciekawsze jest to że ten zatrzask był odkręcany ale producent ich nie sprzedaje ani nie oferuje partnerom jak np Castorama ,sprzedają tylko komplet .
Już nigdy nie kupię nic sygnowanego przez firmę “Koło”, zwykłe naciąganie na kasę.
Wracając do zaworu o którym piszesz ,w starszych toaletach ten wynalazek był na taki dziwny zatrzask ,w nowszych jest wkręcany ,musisz rozebrać i sprawdzić ,jak rozkręcisz obmyj i leć z tym do Castoramy albo innego branżowego sklepu ,możesz też zrobić zdjęcie fonem i pokazać sprzedawcy , może coś znajdą.
Nie straszcie mnie…