Witam,
zakupiłem dysk miesiąc temu WD WD5000AAKX i miałem na nim zainstalowany Win7 i trzy partycje[boot, win7 i multimedia].
Problem polega na tym, że dysk mega zamula. System nie może się załadować, uruchomienie zawartości dysku na innym komputerze trwa bardzo długo. Chciałem uruchomić chkdsk to skanowanie też bardzo zamula. Może tablice partycji są uszkodzone?
Co może być przyczyną? Dysk jest nowy, od miesiąca był zakupiony w sklepie.
Tutaj jest test SMART:
http://imageshack.us/photo/my-images/28 … nielx.png/
A podczas kopiowania danych z innego komputera, to na początku bardzo długo się rozpędza. Najpierw nie ma 1MB/s, a potem dochodzi do jedynie 25MB/s. Dlaczego ten dysk zaczął tak mulić?
Czy to może być jakiś wirus, który wkradł się gdzieś w tablicę partycji? Są tam ważne dane na tym dysku i jest ich sporo. Kilka set GB. Problem w tym, że skopiowanie tego wszystkiego… zajmie 2tyg przy takich marnych transferach.
Pozdrawiam.