kupiłem sobie niedawno nowy komputer, zadowolony z zakupu postanowiłem zainstalować sterowniki do zewnętrznego wi-fi by mieć internet, jednak po mimo instalacji sterowników komputer nie widział urządzenia, bawiąc się w ustawieniach sieci nagle poczułem spaleniznę … i nie myliłem się modem miał wypaloną dziurę w obudowie, natomiast po podłączeniu z tyłu od razu się uruchomił i mogłem połączyć się z internetem(tak mimo dziury działa, też się dziwię) problem dotyczy tylko przednich wejść usb, jak podłączyłem starego pendrive to ten również zaczął się grzać jednak szybko go wyjąłem
płyta główna asrock 960Gc
moduł wi-fi wusb-150a
Zasilacz ATX 500W
obudowa BANDIT LCD
amd fx 6300
gtx 750
8gb ddr3
500gb sata2
jak zły temat to proszę o przeniesinie