Witam, po załączeniu komputera wentylator zaczyna strasznie hałasować, ale tylko od momentu włączenia kompa, do momentu załadowania Windowsa i stopniowo się ucisza aż w końcu zaczyna pracować normalnie. Jak Wam się wydaje, przeczyszczenie go pomoże, czy już po prostu wyeksploatował się i trzeba go wymianić? Jeżeli trzeba wymienić, to jaki przypasowałby na oryginalny radiator Athlona XP 2500?
A to mamy karty postawić czy z fusów wywróżyć czy to pomoże. :? Wyczyść to się okaże możesz też dać mu kilka kropli oliwy maszynowej lub innej którą masz pod ręką , a się nada do tego.
U mnie zawsze na stracie osiąga max obrotów a potem po włączeniu systemu schodzi do 1100 jeżeli temperatura jest w normie i jest niesłyszalny. Nie wiem po co chcesz to rozwiązywać skoro w niczym nie przeszkadza. Rozumiem ze hałas przeszkadzał by Ci podczas oglądania filmu ale podczas startu jest to jak najbardziej normalne.
Już go smarowałem i g**** to dało i właśnie zastanawiam się, czy po prostu nie podszedł jakiś syf do środka i przez to tak się dzieje, bo dźwięk jest taki tak jakbym przyłożył coś do łopatek i zarazem wpadał w wibracje… Dobra, jak będę miał dostęp do tego kompa(jest to komp mojej ciotki, nie mój), to rozbiorę ten wiatraczek w ciemno i zobaczę. Proszę ewentualnie napisać jaki mam ewentualnie kupić, bo nie bardzo wiem jaki przypasuje?
– Dodane 31.03.2011 (Cz) 23:26 –
mesjasz19 , mnie on nie przeszkadza, ale mojej ciotce podobno działa na nerwy ten dźwięk…
Musiał byś zmierzyć dla pewności, pewnie jest 60mm (ale były chłodzenia z 70mm), z mocniejszych 60mm Revoltec Airguard, słychać szum powietrza.
http://www.cooling.pl/revoltec-airguard … ,1180.html
Lub kupno adaptera 60 na 80mm, większy przepompuje więcej powietrza przy niższych obrotach.
Możliwe, że to wentylator karty graficznej. Przy starcie systemu huczy na 100 % do momentu załadowania sterowników do owej karty ucisza się i wtedy ustala prędkość obrotów wentylatora względem temperatury jaką wytwarza praca karty graficznej.
Może i tak, ale w tym przypadku to jest nie realne, bo tam GPU ma pasywne chłodzenie. Jestem pewny, że jest to od CPU, bo w tym kompie nie ma żadnych innych wiatraków poza PSU, ale na bank to jest CPU, bo jak zatrzymałem go palcem, to juz tak nie hałasował. :]