Western Digital czy Hitachi- wbór dysku!

Mam na oku dwa dyski WD 160GB, ATA/100, 8MB (WD1600AAJB) i Hitachi Deskstar 250GB P7K500 Nie wiem na który się zdecydować. Pojemność nie robi mi znacznej różnicy. Zależy mi na solidności sprzętu!

będę wdzięczny za opinie!

A ty wiesz ze jeden jest IDE a drugi SATA???

Ja bym bral HITACHI bo SATA wiec kable mniejsze wiec bedziesz mial lepszy przeplyw powietrza.

Tego Westerna Digital mialem kiedys i koncuwka ta na zasilanie sie strasznie ruszala po kilku miesiacach i czasami przerywalo i sie dysk restartowal. Wiec jego bym nie bral. Bo za tym stata szybszy…

Hitachi też jest ATA/133.Mam starą płytę główną (ASUS A7V8X-X) i muszę mieć tylko ATA.

możesz dokupić za ok 20zł kontroler sata i brać jakiś dobry dysk na sacie ;] w sumie szkoda kasy na dyski ata wydawać…

Czyli wystarczy mi tylko ten kontroler i to wszystko? Bo czytałem,że trzeba zmieniać coś w biosie itd a ja nie bardzo się na tym znam i nie chcę sobie utrudniać życia…

Jeśli dysk ma być dyskiem systemowym to ja bym jednak odradzał używanie kontrolera bo mogą być problemy z bootowaniem z niego systemu jak i z instalowaniem systemu na świeżo (system może nie mieć sterowników dla kontrolera).

Poza tym przy dysku systemowym podłączonym do kontrolera trzeba w biosie ustawić bootowanie z tego dysku i w niektórych biosach może to być problematyczne lub nawet niemożliwe.

Co do marek to miałem kiedyś dysk WD i nie narzekałem, obecnie mam dysk 1TB od Hitachi i też nie mam z nim problemów (choć trochę się obawiałem czy to dobra firma).

scripter1 , właśnie o to mi chodziło-że są problemy z bootowaniem systemu, a dysk będzie dyskiem systemowym, więc zostane przy wersji ATA.

Mam jeszcze takie pytanie laickie- kiedyś widziałem zamiast taśmy do dysku taki kabel z końcówkami jak taśma- jak to się fachowo nazywa?:stuck_out_tongue: bo byłoby to lepsze niż 2 taśmy,które mam obecnie, lepsza wentylacja.

mazal , takie coś chyba nie ma fachowej nazwy, to zwyczajna taśma odpowiednio złożona/zwinięta i umieszczona w foliowej lub gumowej rurce.

Często takie taśmy są kiepsko wykonane a coś takiego można nawet samemu zrobić owijając zwykłą taśmą samoprzylepną (tylko trzeba uważać aby nie złamać żyłek).

Co do wentylacji to nie wydaje mi się aby dawały one lepszą wentylację niż odpowiednio ułożone kable, chyba że masz bardzo małą obudowę i duży ścisk w środku.

scripter1 , dziękuje Ci bardzo za pomoc! :biggrin: