Otoz wczoraj poznej godziny gdy mialem wlaczony komputer zaczol mi wiatraczek (wlasnie nie jestemj pewien czy od procka czy od grafy ale raczej od grafy) strasznie glosno chodzic Moja karta to geforce 5200 fx. Nic z kompem sie nie stalo , tak nagle zaczol glosno dzialac i to nie jest tak ze tylko glosno dziala ale co jakis czas zaczyna jeszcze glosniej jakby mial zaraz wybuchnac Wczoraj jak mi sie tak zaczelo , wyczyscilem kompa z kurzu i przy okazjii baterie wyciaglem co napisalem w innym temacie , ale to i tak nie pomogl przed chwila wyciaglem karte grafiki i z niej wiatraczek i tez go wyczyscilem i nic nadal
Upewnij sie ktory wiatraczek halasuje, bo zwykle chodzi o wiatrak od procka, jak juz bedziesz wiedzial, to odkrec go i kapnij mu olejem silikonowym, powinno pomoc.
jeżeli na ułamek sekundy zatrzymiesz wentylator palcem to nic mu sie nie stanie a wtenczas dojdziesz który hałasuje. bo może okazac sie to w zasilaczu wetyl głosno chodzi
proponuje od razu wlozyc palec wlaczajac kompa, tak zeby nie wystartowal (wentylator), albo najbezpieczniej bedzie odlaczyc mu zasilanie, ale wtedy kompa włączasz tylko na chwile, bo inaczej cos ci sie moze sfajczyc :twisted:
PS. zasilanie to ten maly kabelek, ktory od niego idzie
to bedzie wiatraczek od karty graficznej , posmarowalem go i nadal nic choc wiatraczek od procka troszki ciszej chodzi ^^ qrde o co moze chodzic ? W sumie nie mam co robic to wymienie zasilacz na inny (mala szansa ze cos to da) ale sprubowac mozna Czekam na odpowiedzi
P.S Zmiana zasilacza nic nie dala , to jest na 100% wiatraczek od grafy jedyna rzecza jaka byla osatnio zmieniana to odswiezanie ekranu z 60 do 72 Hz czy jakos tak. Wiec nie wiem co moze byc nie tak
Mam tę samą kartę co Axel_15 i nie mam takich problemów. Jeżeli to jest wiatrak od grafiki i smarowałes go, czyścileś i nic to nie dało to może go poprostu wymień, albo zanieś do serwisu w ramach gwarancji :mrgreen: (jeżeli jeszcze obowiązuje i obejmuje takie uszkodzenia)
No niby tak, ale slyszalem, ze zmiana wentylatorka grozi utrata gwarancji, oczywiscie moge sie mylic karta mi chodzi ekstra na standardowo zalaczonym wentylatorku-Asus Geforce 6600 128MB RAM 550@615 GPU 300@350 i moglbym wiecej bo temp. mam niskie, ale jakis problem z VCC-podskakuje do 3.34, jednak mysle ze to wina kiepskiego zasilacza, ktorego niedlugo zmnieniam.
jezeli chodzi o gwarancjie to juz za pozno , dawno sie skonczyla , Serwis to bedzie ostatecznosc choc jezeli musial bym do niego isc to raczej kupilbym juz nowa grafe. Mozliwe ze to bedzie to ze za szybko sie kreci , jak to zwolnic ?
moze dlatego ze to nie ma nic wspólnego z karta tylko rodzajem i jakoscia zastosowanego chlodzenia, eksploatacja itp.
zawsze mozesz wymienic chlodzenie karty.
sam wentylator jesli masz taka opcje,
mozesz tez kupic caly zestaw chlodzacy ja ostatnio zamontowalem cooler od Pentagrama i zachowuje sie rewelacyjnie, nie wytwarza wogole halasu a temp jest nizsza o 10stopni. Taki cooler mozesz zastosowac w przyszlosci w innnych lepszych kartach gdyz jest on uniwersalny tu link:
Hmm a jaki wiatraczek bylby do mojej karty ? Najlepiej jak najtanszy , tak by wystarczyl bez podkrecania itp. Bo ten co podales wczesniej to nie wiem czy podejdzie.
Moja karta to geforce 5200 fx. Nic z kompem sie nie stalo , tak nagle zaczol glosno dzialac i to nie jest tak ze tylko glosno dziala ale co jakis czas zaczyna jeszcze glosniej jakby mial zaraz wybuchnac 
