Witam od pewnego czasu prawy wiatrak w moim laptopie wydaje dziwny dzwięk https://youtu.be/agjtD2cqve0 (mniej więcej ten dzwięk słychać na filmie) mimo czyszczenia wiatraka dzwięk nadal jest nie wiem czy można jeszcze coś zrobić czy wiatrak jest do wymiany
1 polubienie
Nie raz, nie dwa ten dźwięk już słyszałem we wiatrakach. Jeżeli czyszczenie nie pomogło to znaczy, ze łożysko już się zużywa. Nie jest to groźne zjawisko ale bardzo (jak sam słyszysz) nieprzyjemne dla uszu. Ja bym po prostu go wymienił. Możesz to zrobić samodzielnie - wymiana wentylatora to nic trudnego. Koszt kupna nowego też powinien zamknąć się do 150 zł.
Tak bym do tego nie podszedł. Czasami fakt, pryszcz, a czasami nie dosyć, że rozbierania na godzinę lub dwie, to jeszcze łatwo uwalić coś, bo tasiemek, wentylator pod płytą itp. Zależy od konstrukcji. Najlepiej zobaczyć na YT, jak prosta to można działać, ale jak skomplikowana, a jeszcze drogi laptop to bez doświadczenia lepiej nie wymieniać.
Wymiany mocowania np. taśmy na płycie to nei ejst taka tania impreza, a jak jeszcze trafi się ukruszony rdzen GPU lub CPU to bywa, że naprawa idzie w tysiące.
Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.
Spróbuj podlać go delikatnie preparatem „kontakt PR” w łożysko.
Niepokojące dźwięki powinny ustąpić.
Wyjdzie taniej.
Tylko nie zalej przy tym płyty, i oczyść wentylator z nadmiaru plynu.
Dostęp do łożysk w większości modeli laptopów jest bardzo utrudniony, nawet po otwarciu obudowy.
Brzmi jak trup.
Raczej nic mu nie pomoże - .Płyny , smary, czyszczenie - bywa
Śrubokręt, 2 godziny zacięcia/ podaj wymiary i jaka wtyczka to Ci przyślę działający za 20 zł
I dobre zdjęcie tego co tam masz.Mam z 15 laptopów do rozebrania, coś się znajdzie
Bez przesady, zawsze jak czyszczę chłodzenie daję kropelkę profilaktycznie.
Kontakt PR służy do potencjometrów, smar zawarty w tym preparacie stwarza wysokie ryzyko, że z czasem zacznie osiadać kurz i może całkowicie zablokować wentylator. Można wyczyścić czystym alkoholem, ale nie kontaktem, łożysk ślizgowych w wentylatorach nie smaruje się preparatami tego typu. Wymieniamy, czyścimy pędzelkiem, powietrzem, ewentualnie alkoholem. Smarowanie to krótkotrwały i szkodliwy sposób.
Właśnie odwrotnie, to nie jest tłuste ani klejące.
Nie jeden zajechany wentylator tak uratowałem.
No więc teraz muszę zamówić nową część i wymienić, a w moim laptopie to akurat nie będzie bardzo trudne