pawelek5
(pawelek5)
23 Czerwiec 2013 20:14
#1
Witam, Ostatnio mój system zwolnił - włącza się dłużej i zużywa więcej niż przedtem RAM-u i procesora. Także komputer się szybciej nagrzewa (a może to wina kurzu?). Myślałem, że to dlatego, że z czasem system staje się zasyfiony no i tak po prostu jest… Wczoraj jednak tak mi system zwolnił, że się Internetu nie dało przeglądać. Zaglądnąłem do menedżera zadań. Zużycie pamięci fizycznej: 58%. Nagle wyskoczył błąd, że proces nie może zostać uruchomiony, bo brakuje pamięci RAM. To wręcz niemożliwe, że przy przeglądaniu Internetu RAM zapchało na 6 GB (tyle mam zainstalowane w komputerze). Obraz tracił elementy wyglądu - paski robiły się czarne. Zresetowałem komputer, chwilę było normalnie. Teraz znowu pulpit się nie odświeżał. Robiłem folder na pulpicie - na pulpicie go nie ma. Klikam “Odśwież” już jest. Robię kolejny, nie ma. Po “Odśwież” jest. Po kolejnym uruchomieniu na razie jest OK, ale pewnie wróci. Log OTL Czy to wina jakiegoś złośliwego oprogramowania czy zasyfienia (zaśmiecienia) sobie systemu?
(modyfikacja: nowy log OTL)
Dodam, że test wykonywałem na tych ustawieniach skanu.
Kontynuacja tematu - myślę, że po tamtym oprogramowaniu nie zostało nic w komputerze, ale może być… Więc proszę moderatora o nie wyrzucanie mojego tematu do śmietnika z powodu pozostałości.
A jakim na przykład? Może być ten czy wystarczy Windowsowy test?