laptop: Lenovo IdeaPad Y530 (WiFi z serii Centrino 2)
System operacyjny: Windows Vista Home Premium
Siła sygnału: Doskonała, cały czas
Co jakiś czas natomiast karta sieciowa się wyłącza, albo traci sygnał, albo nie wiem co się z nią dzieje. Wcześniej kiedy korzystałem tylko z Internetu jakoś mi to nie doskwierało, nie oczuwałem (poza tym, że kiedy zostawiłem komputer włączony, to przy ponownym rozpoczynaniu pracy sieć była odłączona, a komputer cały czas na ustawieniach, żeby nic nie wyłączał, nigdzie nie oszczędzał energii). Natomiast teraz kiedy podłączyłem do routera dysk twardy i słucham z niego muzyki, to problem jest częstszy, bo średnio co jakieś 20 minut mam lekkie przerwanie w dostawie dźwięku.
Kablówka raczej mnie rozłącza, bo tak jak pisałem problem nie występuje na komputerze wpiętym bezpośrednio do routera. Poza tym router jest mój i to ja sobie sam dziele łącze. Gdzie można sprawdzić, czy może faktycznie WiFi nie ma ustawione automatycznego rozłączenia po jakimś tam czasie nieaktywności.
Tymczasowo zwiększyłem bufor w foobarze i zdecydowanie przestały przeszkadzać mini przerwy, ale co jakiś czas nadal pojawiają się konkretniejsze.
Nie da się już nic więcej zmienić. Wszystko ustawione na maksymalną wydajność i żeby nigdy się nie wyłączało. Poza tym to się dzieje w trakcie pracy na komputerze, kiedy “klikam”, “stukam” i ostro transferuję non-stop przez sieć.