otóż po kilku nieudanych próbach instalacji sterowników do karty Nvidia GT 645M zauważyłem, że system jej nie widzi w menadżerze zadań. Jest tam tylko zintegrowana Intela.
Co śmieszne, po restarcie komputera karta jest widoczna prze chwilę, ale naglę odświeży się cały ekran i karty już nie wiać.
Próbowałem kilku porad min. rozwiązaywanie problemów i wiersz poleceń bcdedit /set pciexpress forcedisable i restart, ale nic nie działa.
Zresztą pewnie się nie przełącza bo wcześniej jak jeszcze karta była widoczna to gry chodziły bez problemów, a teraz tak klatkuje, że jak jest może z 15 fps to jest max.
Mam też problem od podobnego czasu z godziną, tzn. teraz np. zamiast 9:24 to jest 7:24 i co przestawię to po restarcie jest to samo.
Spróbuj przywrócić bios do ustawień fabrycznych, na moim starym laptopie rozwiązało to problem z datą i godziną
Co do karty graficznej to spróbuj ściągnąć sterowniki ze strony producenta laptopa, a dopiero potem zaktualizować je do najnowszej wersji ze strony producent karty graficznej.