Witam od jakiegoś tygodnia mój laptop nie monitoruje poziomu baterii, a dokładniej albo pokazuje że jest prawie pełna albo pusta. Po 1,5h używania nadal wskazuje 97% i za chwile wyskakuje komunikat że pozostało 7% baterii i wskaźnik pokazuje 7%. Gdy podłączę do ładowania cały czas pokazuje pozostało 7%, dopiero gdy bateria jest pełna pokazuje 100% baterii…
System Win7 64bit PL
Wie ktoś dlaczego tak się dzieje i jak to naprawić (pomysł formatowania dysku jak najbardziej mi się nie podoba).
A czy bateria była użytkowana bo może jest padnięta a nie zaraz wina systemu. Nie używanie baterii niestety ją “psuje”. A wygląda to tak jak by laptop używany był cały czas na zasilaniu z zasilacza.
Napisz jeszcze ile czasu go masz co to za laptop? Takie rzeczy też są ważne.
laptop kupiony w zeszłym lipcu icom prestigebook 8530 z największą możliwą baterią, bateria była cały czas rozładowywana i ładowana jakieś 4 miechy temu była wyjęta na okres 2 miesięcy i była wpinana raz na tydzień.
Tyle że bardziej wygląda to na winę systemu tak jakby niebyły robione pomiary i w momencie krytycznym dopiero by łapało…
Atmeras budowa takiej baterii to nie tylko same ogniwa tam jest również elektronika z eepromem. Prawdopodobnie padnięta jest ta elektronika. Ogniwa trzymają jak piszesz przez 1,5h. Ja cały czas będę stawiał na baterię. Poza tym nie jest to też produkcja najwyższej jakości. Dlatego że nie pierwszy raz widzę taki przypadek a nagminne nieużywanie baterii przez użytkowników powoduje właśnie takie objawy. Nieużywane baterie psują się, a mit formatowania baterii należy włożyć w bajki dla dzieci. Baterie Litowo-Jonowe nie mają tzw. pamięci to się tyczyło baterii Niklowo-Kadmowych już dawno wycofanych z produkcji. W niektórych najnowszych już laptopach/netbookach można już spotkać Polimerowe. Z najbardziej wytrzymałymi miałem do czynienia w produktach HP, Dell, IBM, FJ-S ale te starsze produkcje nie marketowe.