Od jakiegoś czasu mam na dysku twardym 3 partycje - jedną dla Windowsa XP, dwie dla Ubuntu 9.04.
Jeszcze wczoraj pracowałem na Windowsie, ale dzisiaj nie mogę go uruchomić dostając przy starcie bluescreen z kodem błędu:
STOP 0x0000007B
Tryb awaryjny również nie działa, otrzymuję ten sam błąd. Co ciekawe Ubuntu uruchamia się i działa normalnie.
Ostatnio kopiowałem dużą ilość danych z partycji Linuxa na partycje Windowsa, nie wiem czy to w jakiś sposób nie uszkodziło tej drugiej. Jednak mogę ją zamontować normalnie pod Ubuntu i nie ma żadnych problemów z odczytem plików.
Druga rzecz, którą robiłem to ustawiałem w Ubuntu sterowniki do karty graficznej NVIDIA GeForce 7600. Usunąłem ten sterownik i problem się nie rozwiązał, ale myślę że to też mogło namieszać jeśli chodzi o rozruch systemu.
Jeśli macie jakieś wskazówki co dalej robić to będę wdzięczny.
Posiadam dla tego komputera nośnik Toshiba Product Recovery. Przy próbie odzyskania systemu wyrzuca mi błąd o niedziałającym RAID:
Dysk twardy #0 jest niedostępny lub konfiguracja RAID jest nieprawdiłowa.
i właściwie nie mogę więcej nic zrobić.
– Dodane 04.08.2009 (Wt) 11:08 –
Udało mi się rozwiązać problem. Okazuje się, że w ustawieniach BIOSU jest do wyboru kilka trybów dotyczących macierzy RAID.
Windows domyślnie obsługuje zwykły RAID, Linux zmienił to ustawienie na JBOD i Windows już nie potrafił już tego obsłużyć.
Niestety nie da się tak łatwo powrócić z JBOD do RAID, bo wiąże się to z usunięciem wszystkich danych z dysku oraz informacji o podziale dysku na partycje - jednym słowem formatowanie całego dysku ( z usunięciem wszystkich partycji ).