Mam, ttam tylko 3 programy i gierekę, moje Lenovo już piszczy.
Moja wina, bo zaglądam rzadko do widowsa, ale jednak
olać ?
11 PRO
Jest taka stara zasada… Jak coś działa to się tego nie rusza
Odpowiedz sobie na zasadnicze pytanie „Do czego potrzebny ci w11?”
Prawdopodobnie (tak zakładam) odpowiesz sobie „do niczego”
i to rozwiązuje twój problem.
jak by mi Corel normalnie działał na Linuxie, to w ogóle bym win nie potrzebował.
Ale jest jak jest.
I za pół roku wymyślą, że aktualizacja np. tylko na win 11.
Android pokazuje jak potrafią zmusić ludzi do nowego sprzętu i oprogramowania.
■■■■, telefon 16 GB RAM
To za pół roku się będziesz zastanawiać czy migrować na w11 i aktualizować, czy zostać na tej wersji co masz i w10
No to przejdziesz za pół roku. Teraz ci wszystko działa na w10 co potrzebujesz? Działa. Więc w czym widzisz problem? Nie ma problemu. Sam sobie go tworzysz. Jak ci do niczego W11 nie jest potrzebny to po co zmieniać na coś innego? Chyba, że dla czystej ciekawości. W innym przypadku nie widzę sensu najmniejszej na przesiadkę.
Przejdź na system w becie i W znielubisz do reszty. Poczekaj, pewnie będą go ostro łatać na początku.
W zasadzie, moim zdaniem niema znaczenia, 10 czy 11 działa to tak samo.
a ile leż miałeś upgrade sysstemu?
Mam teraz 22468. W zasadzie to nie pamiętam ile było aktualizacji, ale zawsze grzecznie zapytało czy aktualizować i chyba ani razu nie musiałem czekać bo coś się tam kotłowało w tle. Programy które używam (od Adobe, poprzez DMDE, na jakichś tam MINITOOLS itp., po po narzędziowe do programatorów) działają poprawnie.