Mój problem zaczął się wczoraj, przez czynność której robić nie miałem, a mianowicie, ściąganie keygenów z internetu.
Objawy: - zmiana tapety na .gif z odnośnikiem do niejakiego Vista Antyvirus 2008
przy zegarze VIRUS ALERT
brak możliwości Start -> Wszystkie programy , (zginęło też Wyszukaj i Uruchom)
brak dostępu do Pulpitu ("Administrator wyłączył … "
zmiana wyglądu paska dolnego (w zasadzie miałem nakładkę zmieniającą wygląd, ale robiąc standardowy StyleXP nadal wyglądał jak classic [łącznie z kolorem szarym])
przy kilku uruchomieniach system w ogóle nie ruszył (brak możliwości przyciskania myszy, zamiast tapety - jakieś tło oraz kierując mysz na dolny pasek non stop klepsydra
znikły dyski C: i D: z Mój Komputer, “ręcznie” działały
Skanowane : Spybotem & Avastem
Wykryło m.in : - Win32:Rookit-gen
Win32:VunDrop
Win32:VapSup-Di
Zlob.Downloader.Vcd
Virtumonde
Smitfraud-c.
BV:Malware-gen
Po dość długich bojach udało mi się, wszystkiego dziś pozbyć i na chwilę obecną nie mam żadnych objawów (ostatni objaw to -> po około 3 min. na Mozzili przenosiło na stronę o tym Vista Antyvirus)
Dyski które były zarażone to C: i E: pominęło D: . Główne ścieżki to E:/instalki/…(przerzuty w różne podfoldery) natomiast na C: było to C:/Volume… (nie pamiętam, aczkolwiek nigdzie takiego folderu w Wyszukaj mi nie znajduje …)
Avast nadal wykrywa te wirusy z Win32 , usuwa je, jednak za każdym razem wracają w to samo miejsce C:/Volume (ale na gołe oko nic nie robią).
zapisz jako CFScript.txt (zapisz by ikonka CFScript.txt była obok ikonki ComboFix.exe) >> Przeciągnij i upuść ikonkę CFScript.txt na ikonkę ComboFix.exe
Dzięki Leon za sprawdzenie. Avast wciąż wariuje z C:SystemVolume wykrywa tam różne wirusy trojany z serii Win32: inne antywiry nie widzą, nie widzę też żadnych uciążliwości z ich obecności. Więc przyznajcie, że to Avast ześwirował prawda ?