Od wieków używam Windowsa 7 i tak zostanie ile się da. Mam TEN MODEL LAPTOPA tylko pamięci Samsunga i procek T6670 2x2.20GHz.
Chcę kupić i zamienić dysk SSD Samsung 850 pro + DDR3 8GB 1600MHz jakieś markowe. Zainstalować Win7 64bit:
Czy na wersji Win7 64bit mój laptop będzie wreszcie używał i wykorzystywał 2 rdzenie procka i te 8GB pamięci? Da się “poczuć” różnicę na plus? ( pytam o procka i pamięci , bo SSD wiadomo, że da kopa).
Mimo, że Win7 jest jest wieki na rynku, czy w chwili obecnej są wielkie problemy z wersją 64bit? Znalezienie sterów, nie działające programy, wtyczki itd. Wiem, że jest możliwość odpalanie w “trybie zgodności” w razie czego ale i to nie zawsze pomaga.
Jeżeli chcesz wykorzystać 4GB i więcej pamięci ram to bez instalacji 64 bitowego systemu się nie obejdzie.
W kwestii sterowników, jeżeli producent danego urządzenia udostępnia sterowniki dla 64 bitowego systemu to z jego działaniem nie powinno być problemów. W przeciwnym razie bywa różnie.
Nie do końca rozumiem o co chodzi z tą rozbudową. Laptop jest stary i o ile dyskiem SSD można przyspieszyć pracę systemu, tylko po co od razu taki mocny dysk. Brałbym najtańszy, nie napisałeś jaką pojemność chcesz.
Co do pamięci. Na płycie pracują DDR2 a ty chcesz tam wkładać DDR3?
System nadal będzie korzystał z jednego rdzenia, chyba że masz wielowątkowe aplikacje, które je wykorzystają.
Najbardziej odczujesz dysk SSD. 8 GB pamięci odczujesz tylko gdy korzystasz z programów mających zapotrzebowanie na dużą ilość pamięci. Warunkiem wykorzystania przez system więcej niż 4 GB jest oczywiście system x64.
bardzo trzeba by się starać aby znaleźć oprogramowanie nie działające pod Win7x64 - osobiście nie spotkałem się z takim. Co do sterowników to na stronie producenta są najpewniejsze informacje
Czytam i nie wierzę…Czyli 3-4 letni laptop jest do wyrzucenia, instalka 64 bitowego systemu, “odblokowany” dzięki temu 2 rdzeń proca (po co wydają 100000 rdzeniowe procki…), zwiększenie 2-krotnie pamięci (przecież żadna przeglądarka czy inny program z niej nie korzysta…) - nic nie da. Lapek nie będzie wydajniejszy, przy pamięciożernym Chromie i 20 otwartych kartach nadal będzie przymulał, programy nie będą się szybciej otwierały, jednego z najszybszych w swojej klasie SSD nie kupować, lepiej najtańszy. Obecnie przy otwartym Chromie, 3-4 kartach, skype, gg, antywirus - pokazuje mi zużycie pamięci do 50% (tak, tak, czysty system, żadnych wirów) - jeśli zacznę coś “robić” np. uruchomię inne programy, inna przeglądarkę czy odpalę film - zostanie mi na to pozostałe 50% (czyli obecnie widziane 1,5gb). Na 64bit przy 8GB zostało by 4GB…ale to nic nie da?
To lepiej nowego lapka za 5000-7000zł (za 3 lata się go wywali). Tylko po co w tym lapku dali 12gb pamięci i 8 rdzeniowy procek…aaaa pewnie dla grafików albo 10 programów na świecie, które to wykorzystają…
To jeden z cytatów na konkurencyjnym forum…tutaj jestem od wieków, ale staram się nie udzielać, bo od lat coś dziwnego się z tym forum porobiło…
“Oczywistym jest, że tak szybki dysk SSD w połączeniu z wymianą/zwiększeniem aż dwukrotnie ilości pamięci operacyjnej na systemie Windows7 64bit ZDECYDOWANIE poprawi wydajność i komfort pracy. Żyjemy w erze gdzie wszystko zainstalowane w naszych komputerach pożera pamięć. Jest to “najtańszy” sposób na poprawienie wydajności tego modelu laptopa.”
Ze skrajność w skrajność. Oczywistym jest, że dołożenie pamięci i dysku SSD zwiększy wydajność urządzenia. Oczywistym jest również, że instalacji 64 bitowego systemu umożliwi wykorzystanie w pełni większej ilości pamięci ram.
Jak już jednak wspomniano, nie zamontujesz w nim pamięci DDR3 a montaż najnowszego dysku SSD - moim zdaniem, mija się z celem, ponieważ i tak nie wykorzystasz w pełni jego możliwości. Choć jak bardzo się upierasz, droga wolna.