Win 7 nie uruchamia się, tzn. najpierw zawiesił mi się gdy wygasiłem wyświetlacz w laptopie, więc musiałem zresetować go na zimno. Po czym nie włączył się ponownie. Tzn. pojawia się czarny ekran, po 5 minutach tło windowsa i sam wskaźnik. Nie da się nic zrobić. Nie moge wejść w wybór F8 do trybu awaryjnego. Po odpięciu dysku i podłaczeniu pod inny komp. czyta mi tylko 1 partycję (tą na której nie mam win7) a ta która była startową z WIn7 nie widzi jej w ogóle.
Tuż przed wkładałem tylko kartę pamięci z kamerki hd nowo zakupionej. Wiec w sumie nie mam podejrzeń. Acha i postawiłem przyssawkę z lekkim magnesem od anteny wzmacniającej sygnał z internetu Play (może magnes?).
Zdaje sobie z tego sprawę, jednak po prostu ludzki przypadek sprawił, że na chwilę tak zrobiłem.
– Dodane 02.05.2012 (Śr) 18:25 –
Acha, zdobyłem plytke recovery dla win7, niestety jednak po jej uruchomieniu, wystepuje taka sama sytuacja, jak normalnie, czyli uruchamia sie tak jakby pulpit (tło windowsa graficzne) + pokazany jest wskaznik myszki, i nic więcej.
Czy jest jakiś pomysł ?
– Dodane 02.05.2012 (Śr) 20:50 –
Na dysku podłączonym do innego lapka, zrobiłem TESTDISK.
po analizie, wykryl mi 3 partycje. niestety nie zrobilem kopi tych partycji na poczatku, a nastepnie przeszedlem do advanced i dałem by naprawił sektor MBR. Po tej operacji, po wejsciu w spis partycji - nie ma żadnych.
Ba… nawet teraz mi nie widzi dysku przez USB.
– Dodane 05.05.2012 (So) 16:09 –
ZAJEBISTE DZIEKI ZA ODPOWIEDZI… NIE MA TO JAK PORZADNE FORUM…