Win7 SP1 32, zawiesza się i trzeszczy

Witam serdecznie, 

komputer po uruchomieniu (czytaj załadowaniu wszystkiego i wykazaniu gotowości do pracy), częściej po 20 sekundach czasem po 4 godzinach, zawiesza się. Ekran zmienia się w kolorowe kreski a z głośników wydobywa się jakieś trzeszczenie z piszczeniem, na nic nie reaguję, pozostaje tylko odłączenie prądu. Najczęściej dzieje się tak w momencie kiedy próbuję uruchomić internet rzadziej jeśli jest to jakiś inny program. Bierne pozostawienie sprzętu znacząco wydłuża ten czas. Brak jakiejś reguły. W trybie awaryjnym bez i z obsługą sieci nie ma najmniejszego problemu i nic się nie dzieje. Problem kiedyś pojawiał się sporadycznie ale z czasem się nasilał. Teraz trzeba kilku uruchomień żeby się nie zawiesił i żeby można było wykonać jakąś prace. Doinstalowywane były najnowsze sterowniki karty grafiki ale nie przyniosło to efektu, jak również czyszczenie CCleaner’em czy skanowanie Malwarebytes Anti-Malware. Załączam wynik działania OTL.

 

Extras.Txt

 

sprzęt to:

komputer: MSI aio PC  model: MS-6637

system:    Windows 7 Home Premium Service Pack 1

procesor: Dual-Core E 5400 @ 2,7 GHz

pamięć:    4.00 GB (dostępne 3,25 GB)

karta pamięci: ATI Mobility Radeon HD 4650

 

Za wszelkie informacje jak mogę rozwiązać ten problem z góry dziękuję. Pozdrawiam Paweł.

 

ps. Jest to win 7 z rozbudowania visty

Myślę, że coś się przegrzewa. Wrzuć screena z HWINFO zakładka Sensors (całe okno)

http://www.hwinfo.com/download.php

Oto on:

post-274682-0-64537900-1424733659_thumb.

Cześć Pawle, 

Skoro w idle jest ok, a w stresie się kaszani, to drugi odczyt z mobo (72C), ten z czujnika Fintek’a powinien coś Ci podpowiadać, tak samo jak równoczesne wariowania audio i video oraz brak odpowiedzi na urządzenia wejściowe. Ewentualnie ułamany port LAN powodujący zwarcia, skoro korzystanie z netu to potęguje (ale to mocno wątpliwe, prędzej przeglądarka używa grafiki).

 

Czyszczenie + wymiana pasty na radiatorach, albo wizyta w serwisie.

 

pozdr, D

Witam, port LAN raczej nie ponieważ korzystam z wifi. Na drugim screenie który dodałem bardzo wzrosły obroty do czego dochodzi bardzo rzadko. Prędzej się zawieszał niż pozwalał tak się rozpędzić. Zastanawiam się nad tą pastą gdyż sytuacja miała miejsce od nowości z tym że bardzo rzadko i przy dużym obciążeniu. Napisałem brak reguły ponieważ czasem nie zdążę ruszyć myszką i też się zawiesi ale to sporadycznie. Niestety nie jestem elektronikiem i nie znam się na tych parametrach :slight_smile:  również pozdrawiam

Może nie jesteś elektronikiem, ale dobrze §odpowiadasz :wink: , już tłumaczę:

Zatem rozbiórka. Dobrze rozumiem że chodzi o radiator na procesorze? Do tego komputera jeszcze nie zaglądałem :slight_smile: Mam taką pastę ale z przed paru lat, czy mogła stracić jakieś swoje właściwości?

 

Tak, chodzi o zdjęcie radiatora i nałożenie nowej pasty, możesz także przedmuchać całego kompa z kurzu i jak głośno pracuje przesmarować wentylatory :slight_smile:

Pewnie ta pasta już lekko wyschła, kup sobie nową, jakiejś lepszej firmy :slight_smile:

 

Dokładnie ten, jak i każdy inny radiator na płaskim scalaku, a skoro to AIO, to bebechy ma pewnie bardziej zbliżone do laptopa, więc i układy od których odchodzą heat-pipe’y (np. grafika).

Nie widzę nigdzie fotki tego modelu rozebranego, więc ciężko powiedzieć co tam znajdziesz.

 

Ja bym po prostu drania rozkręcił, włączył, obiążył tak, żeby wystąpiły wspomniane objawy, odłączył od zasilania i ręką sprawdzał gdzie jest mu za ciepło (jednocześnie modląc się, żeby to nie było “to ostatnie” przegrzanie).

Własnie go rozkręciłem. Na głównym procesorze na samym środku tak ok. 1/4 powierzchni styku jest pasta ale wyschnięta, zaraz usunę i nałożę nową. 

Tylko taka fotka się mieści:

post-274682-0-73233300-1424952347_thumb.

Niestety cały zabieg czyszczenia oraz wymiany past pod radiatorami nie przyniósł pożądanego efektu. Czy nasuwają się jakieś inne wnioski?

Obadaj paluchami gdzie się najbardziej grzeje. Może heat pipe się rozszczelnił sprawdź czy przy np. gpu jest gorący a czym bliżej wentylatora zimny. Heat pipe powinien być mniej więcej na całej długości tak samo gorący. 

Witam po przerwie. Heat pipe są na całej długości jednakowo ciepłe, nigdy nie zrobiły się cieplejszy nie mówiąc już o gorących. Obudowa jest zdjęta, wszystko jest na wierzchu a i tak się wyłącza. Szybciej się zawiesza niż rozgrzewają się te rurki. Może ktoś ma jeszcze jakieś sugestie?