Win7 x64 nie widzi całej pamięci

Problem opiszę szybko:

Kupiłem nową płytę Gigabyte P55A-UD3, pamięci Kingston HyperX DDR3 1600mhz

Po złożeniu system widzi tylko 1,99gb z 4gb zainstalowanych:“Zainstalowana pamięć (RAM): 4,00 GB (dostępne 1,99GB)”

CPU-Z pokazuje 4096 MB.

Menedżer zadań 2039 MB.

Everest 2039 MB.

Dodam też, że przed aktualizacją BIOSa widział 2GB, teraz 1,99.

Czytałem dużo wątków i pomagało:

  • przejście na x64 (mam)

  • włączenie opcji Memory Remap Feature w BIOSie (nie mam takiej opcji, bios AWARD)

  • zaktualizowanie BIOSa (Najnowszy -F9)

  • odznaczenie opcji w msconfig - rozruch - zaawansowane “maksymalna pamięć”

Proszę o pomoc, bo ja już wariuję, bo połowa ramu jest niewykorzystywana, a portfel pusty (tak to mógłbym coś innego dokupić)

najlepiej sprawdz ta pamiec u kogos innego czy mu dziala:D

Witaj.

System instalowałeś na 2 czy 4 GB? Miałem kiedyś podobnie i pomogła instalacja windy na nowo. Po dołożeniu kości pamięci za cholerę nie reagował na nią.

  1. Po dołożeniu modułu (a nie kości).

  2. Sprawdź, czy w biosie (uruchamianiu komputera) widzisz 4 GB.

Masz uszkodzony jeden z modułów - ot i cała zagadka.

Przy uszkodzonym module komp by się nie włączył. Przynajmniej nie powinien.

Ściągnij to i zapisz na CDeku http://www.dobreprogramy.pl/Memtest,Pro … 12556.html a potem wybotuj z tego komputer. Jest to test pamięci RAM.

Wcale nie koniecznie - to zależy jak bardzo uszkodzona jest pamięć.

Przeskanowanie pamięci Memtestem jak radzi panoramix88 powinno ujawnić ewentualne usterki pamięci.

Inna sprawa to czy obie kości są takie same (ten sam producent i identyczne parametry) lub czy przynajmniej mają takie same podstawowe parametry (częstotliwość; opóźnienia) - niektóre pamięci nie współpracują ze sobą, zwłaszcza gdy mają różne częstotliwości.

Jeśli obie kości są sprawne a nadal jest problem to można jeszcze spróbować zamienić je miejscami (zakładam że masz dwie kości po 2GB).

Pamięć fabrycznie nowa, wczoraj otworzyłem i delikatnie wsadziłem do kontrolera. Niemożliwe, żeby była uszkodzona. Kupiona w opakowaniu 2x2GB, więc na pewno ze sobą współpracują.

CPU-Z oraz Everest pokazuje, że pamięci chodzą w trybie dual.

Instalowałem na 2GB… format źle mi się kojarzy, wolałbym jakoś inaczej to rozwiązać. Mam pełno niezabezpieczonych danych.

Zamieszczam screena z zasobów z menedżera zadań:

ram.th.gif

Czy aby trochę nie za dużo system zarezerwował sobie na BIOS i sterowniki? :roll:

FABRYCZNIE NOWE nie oznacza wcale SPRAWNE. Może sie zdarzyć że nowy element może być uszkodzony.

I to że instalowałeś na 2GB nie oznacza że musisz zrobic format. Kiedys zainstalowałem Windowsa na dysku a potem wymontowałem mu wszystkie czesci i wmontowałem nowe (zupełnie inne). I system działał normalnie. I działa nadal. Jedyne co musiałem zrobic to poinstalowac stery do nowych elementów i aktywowac system.

Ten MemTest - http://www.programosy.pl/program,memtest.html - nie wyświetlił żadnych błędów.

Na razie nie mam jak wykonać testu programem MemTest86, ponieważ nie mam płytki CD. :roll:

Skoro nie byłyby sprawne to:

  1. Win nie pokazywałby zainstalowane 4GB, a pokazuje

  2. Nie działały by w Dualu, a działają

  3. Byłyby błędy w Memteście, a nie ma

Jak pogooglać, to wielu ludzi ma ten sam problem, z tym że u wielu pomaga włączenie Memory Remap Feature, niestety u mnie tej opcji w BIOSie nie ma :confused:

http://www.tomshardware.com/forum/26774 … ows-usable

Wyciągnij CPU i zamontuj ponownie. :slight_smile:

Nie wiem co ma procek wspólnego z opisanym problemem ani w czym miałaby pomóc taka operacja, jeśli ktoś zna sensowne wytłumaczenie to chętnie się dowiem.

Zrobiłem tak: ram 2 ze slota 3, przełożyłem do slota 1 i uruchomiłem bez pierwszego ramu, pikało.

Potem wyjęty ram włożyłem do slota 1 w miejsce ramu 2 i działało. Pomyślałem, że ram 2 jest zepsuty, ale włożyłem znowu ram 2 do slota 1 i nie pikało, dołożyłem ram 1 do slota 3 i wykrywa 4GB. Zastanawiam się co mogło być przyczyną, zaczepy od slotów trzymały pamięć, więc się nie poluzowały, może wiatrak z Mugena II lekko przekrzywił pamięć i nie stykało? Ale w sumie zaciski były zaciśnięte.

No nic, dzięki za wypowiedzi, jak na razie działa, mogłem od razu pokombinować przy slotach, a nie szukać przyczyny w Windowsie (choć tak mówiło google…)

Zares - ja ci dobrze radzę - zrób porządne testy pamięci. Jak już ktoś napisał - nowość nie jest gwarancją sprawności. Istnieje co prawda szansa że coś nie kontaktowało w slocie - niemniej - strzeżonego …

A dla tych co pisali na temat : “RAM popsuty - komputer nie startuje” - taka mała uwaga: w przypadku nowych platform Intela, gdzie kontroler pamięci jest zintegrowany z CPU (przy okazji uwaga dla Zaresa: to o czym pisałeś to się nazywa SLOTY), a platforma obsługuje technologię FlexMemory - uszkodzenie jednej kości nie “wywala w kosmos” całej platformy, a typowym objawem uszkodzenia pamięci jest tak jak w tym przypadku: BIOS pokazuje np. połowę zainstalowanej pamięci, a Windows pokazuje całą pamięć + informację o dostępnej połowie jej pojemności (czyli w przeciwieństwie do BIOSu widzi że bank jest obsadzony - nawet jeśli kość jest uszkodzona).

za http://www.tomshardware.com/forum/26774 … ows-usable

w wolnym tłumaczeniu: sprawdź styki procesora. :lol:

Robiłem przed chwilą test tym testerem - http://www.programosy.pl/program,memtest.html przez 40 minut i 0 błędów.

Na razie nie robię MemTestem86, bo nie mam możliwości nagrania płytki, ale jak tylko będzie taka możliwość, testy również przeprowadzę :slight_smile:

Po prostu płytka nowiutka i sloty jeszcze nie wyrobione, może rzeczywiście nie stykało, bądź jakoś wygiąłem lekko, zakładając wiatrak od Mugena.

Noo, właśnie, kompletnie mi wyleciało z głowy, dzięki :slight_smile:

W ogóle “+” za wiedzę =D>

Problem rozwiązał się po wyjęciu i ponownym wlożeniu RAMów do slotów. Procesor montowałem bardzo ostrożnie i uważnie, więc nie sądzę, bym wykrzywił wtyki.