Przyganiał kocioł…
Jako pierwszy podważyłeś zasadność mojej porady, a teraz narzekasz, że ktoś nie zgadza się z tobą.
Ja Ci już napisałem, że z dysku wystarczy usunąć katalog Windows, Program Files, czy Users i instalujesz ponownie system bez formatowania i kombinowania. Możesz nawet tego nie robić, a instalator sam przeniesie starego Windowsa do katalogu Windows.Old z tego co pamiętam i będziesz sobie mógł z nim zrobić co się podoba w nowym systemie, np. usunąć go dopiero wtedy.
Zrobić przynajmniej 2 partycje na system, a resztę na gry + opcjonalnie grubsze aplikacje.
By wygodniej i szybciej przywrócić system z kopi zapasowej i nie tylko.
Co do wielkości systemu… to około 50-60 szarakowi styknie, ja mam skrócony do 40GB a system ze wszystkimi programikami zajmuje mi 24GB… resztę grubszych aplikacji/gier na D partycji ląduje.
Czy system sie zapycha czy nie to już kwestia użytkownika jak z niego korzysta i w jak wielkim stopniu ma masę dziwacznych programów zainstalowanych co robią burdel.
Ja najmniej ile bym chyba ustawił to jednak 80GB.
U mnie katalog Windowsa zajmuje aktualnie 50GB. Fakt, że 20GB zajmuje sam katalog “temp” z którego pewnie 90% plików dałoby się wywalić zmniejszając rozmiar katalogu z systemem do 30GB. Na razie jednak nie bawię się w to bo ja na system mam przeznaczony cały dysk 256GB więc 20GB w tą czy w tamtą różnicy wielkiej mi nie robi.
OMG ale ty musisz mieć zasyfiony system…
U mnie temp wygląda tak i nie jest czyszczony bo nie ma być z czego
Ale pewnie z tych 18mb odzyskałbym z 12
Majać HIPSa z Zaporą Restrykcjami odraz Antywirusa i 2 skanery + parę programów do analizy systemu i dłubaczki etc
System u mnie za****** jak burza.
Panel powiadomień szybko sie zamyka i otwiera co zwykle u większości sie przywiesza co już jest 1 oznaką zaśmiecenia systemu, Przeglądarka otwierana w Sandboxie szybko sie ładuje notatnik szybko otwiera duże pliki co też jest dobrm testem na sprawdzenia zamulenia systemu.
Czy też przechodzenie między pulpitami.
Kiedyś nagrałem stary filmik jak tu u mnie chodzi że można ładne zabezpieczyć kilkoma programami system i nie tracić przy tym wydajności a nawet przy dobrym skopaniu sku***** jakim jest M$ można naprawdę z niego niezły potencjał wyciągnąć.
Coś ty. O system dbam lepiej niż o kobietę.
Po prostu nie zwracam na to ile on zajmuje mi miejsca na dysku (bo nie mam takiej potrzeby) a bardziej patrzę na to by wszystko w nim było aktualne i stabilne. Z raportu błędów u mnie wynika że mój system zaliczył jedno zawieszenie w ostatnich ośmiu miesiącach.
A ponieważ to zawieszenie spowodował sterownik ekranu w wersji “beta” to nie jest tak naprawdę źle.
Mi od 2-3 lat sie nic nie zawiesiło…
byly 3 przywieszki
1 była spowodowana chyba 1 albo 2 wydaniem iso Microsoft ale wtedy to był niezł fail z ich strony l i 95% osób go miało w sumie chyba miało. Ale to wydanie było dla testerów.
2-3 Przywieszki były jak testowałem MBAM 4. wtedy nawet po instalacji nowszej bety chyba nawet raz bsoda złapałem
Ale tak w normalnych warunkach wszystko mi śmiga choć od tego czasu też nie jeden soft alpha/beta test instalowałem to już jakby bardziej producenci je dopracowywali względem stabilności w10
Po pierwsze pomysł żeby wydzielić partycję dla systemu jest IMHO bardzo dobry ja bym ustawił ~60 Gb… ja mam ustawione (SSD MX500 0.5 TB) 50 Gb i po roku nadal mam 13 GB wolnej pamięci pomimo że mam też ustawione na nim 8 Gb pamięci wirtualnej. Po prostu na partycji “systemowej” instaluje tylko aktualizacje w tym kolejne RS oraz stery i podstawowe programy jak OpenOffice czy 3DMark a na drugiej, dużo większej partycji, gry… co miesiąc (średnio) czyszczę też tą partycję (systemową) Odkurzaczem.
PS. A na dysku HDD 3 Tb mam obrazy .iso oraz filmy i seriale.
Tak, chciałbym podzelić na dwie parycje jedną na gry i programy a drugą na windows i programy systemowe czyli jakieś anty wirusy
To ile ustawić na sam system z późniejszymi aktualizacjami
Czy 80gb na system i późniejsze aktualizacje wystarczy
Po co piszesz jeden post pod drugim, po prostu go edytuj.
Starczy. Choć moim zdaniem to jest minimalna wartość. Najwyżej tak jak pisałem wcześniej gdy zacznie ci się kończyć te 80GB to zawsze kolejne programy które będziesz zmuszony zainstalować możesz doinstalować na tej drugiej większej partycji.
czyli ile sobie ustawić na partycji systemowej ??
Żeby mi starczyło?
Gdybym instalował pod siebie system i miał do dyspozycji 500GB to na partycję systemową przeznaczyłbym 100 - 120GB
ok, dziękuje wszystkim którzy pomogli
Ja sobie ustawie 100gb powinno wystarczyć
Pozdrawiam.
Moim zdaniem z 240 jeśli będziesz miał tam programy
Bez przesady. Ja mam na system i programy przeznaczony cały dysk 256GB. I od 9 miesięcy mam na nim wolnego miejsca jeszcze 183GB.
Nie zapominaj też że on ma tutaj tylko 500GB do rozdysponowania na wszystko. Więc nie można od tak sobie zaszarżować że połowę dysku przeznaczamy na system. Bo to traci sens i w ogóle się nie kalkuluje.
… i właśnie dlatego uważam, że 500-tka jest zbyt małym dyskiem na zabawy z partycjami.
Ja mam 500 podzielone na dwie części i jest to idealnie.
Na pierwszej system, przeglądarki, programy do grafiki, filmów, edytory.
Na drugiej gry komputerowe + zdjęcia.
Przy dysku 1 T…Ja mam 149 GB na C(z czego przez jakiś rok zapełnione 33 GB,ale to dlatego,że większość,jak gry,muzyka i inne multimedia trzymam na D…Na C tylko jakieś podstawowe programy.
Myślę,że jak dasz 120-130 GB,to będzie dobrze.W ostateczności,jak zbraknie miejsca możesz rozszerzyć wolumin o część miejsca z D.To jest chwila moment roboty przecież…