Dziś rano zauważyłem włączoną funkcję Windows update i bardzo duży ruch na sieci - w ciągu kilku minut straciłem blisko 5-6GB na dysku i system już chce mi się aktualizować (pewnie do Windows 10). Pojawił się nawet ukryty folder $Windows.~BT a w nim instalka do W10.
Też to zauważyliście? Jak na razie wyłączyłem wszystkie aktualizacje całkowicie i poczekam na reakcję innych
Można też wymusić pobieranie. Wystarczy usunąć wszystko z folderu C:\Windows\SoftwareDistribution\Download a następnie odpalić jako admin cmd.exe i wpisz w nim: wuauclt.exe /updatenow