Windows 10 po lutym 2020 crashuje laptopa

Witam!
Mam laptopa dell inspiron 3537.
Każdy nowszy model W10 po styczniu-lutym 2020, zaraz po instalacji, w pierwszych 5 minutach, instaluje swoje własne sterowniki grafiki dedykowanej, i od tej pory zamarza, i można go uruchomić tylko w trybie awaryjnym. Jest na to jakikolwiek sposób? Systemy sprzed tej daty, zainstalowane, i następnie zaktualizowane, działają wyśmienicie. Sam doinstalowywuje dedykowane sterowniki do radeona. Ale czy za każdym razem po formacie, muszę naprawdę instalować archaiczne buildy w10?

A nie dałoby rady robić tak.

  • Odłączyć komputer podczas instalacji W10 od netu
  • zainstalować system
  • wyłączyć w WU automatyczną aktualizację sterowników
  • zainstalować dedykowane sterowniki od producenta.
  • podłączyć komputer do sieci.

Spróbuj pobrać te:

Niestety, ale rady nie poskutkowały. Spróbowałem pobrać oficjalne stery ze strony AMD, tak jak to zawsze robię. Tylko tym razem, przy instalacji, nie wpisywałem haseł do wifi, by nie łączył z siecią. Bez skutku. Pierwsze co, gdy ujrzałem pulpit, wyskoczyło, że system już poszukuje sterowników grafiki. Ja szybciutko spróbowałem odpalić instalkę tych z AMD (miałem wcześniej pobrane i przygotowane na innym systemie). Stery AMD sie zainstalowały, i w momencie gdy wyskoczyło okno z prośbą o restart, system zamarzł, i tylko hard reset z pezycisku poskutkował. Więcej razy nie wstał. Czy naprawdę nie dam rady postawić już W10 na tym leciwym ale w miarę sprawnym lapku? A może APU szwankuje, i dedykowana grafa ma jakiś fizyczny błąd na chipie, przez co nowsze systemy jak w10 zamarzają? Dziwne, bo Windows 7 na tym lapku śmiga bardzo sprawnie…

Jako, że znalazłem rozwiązanie, które tu nie padło, podzielę się dla potomnych :slight_smile:
Da się na tym lapku sprawnie uruchomić najnowsze buildy Windowsa 10. Ale nie da się tego zrobić zwykłą instalacją.

  1. Najpierw instalujecie system, np. z pendrive czy dvd, obojętnie.
  2. System startuje, i nawet bez połączenia z internetem, po 3-5 minutach instaluje swoje sterowniki grafiki, i po tym crashuje - i nigdy już nie odpala normalnie.
  3. Należy udać się do trybu awaryjnego, najlepiej z obsługą sieci, by pobrać odpowiednie narzędzie.
  4. W trybie awaryjnym pobieramy i uruchamiamy narzędzie DDU - Display Driver Uninstaller
  5. Przy pierwszym uruchomieniu wybieramy opcję z pola Advanced options -> zaznaczamy “PREVENT DOWNLOAD OF DRIVERS FROM WINDOWS” (lub coś podobnego).
  6. Klikamy Ok, następnie w głównym oknie, wybieramy sterownik do usunięcia ->Graphics a następnie z pola niżej -> AMD.
  7. Wybieramy opcję Uninstall and shut down.
  8. Program usunie problematyczne sterowniki, komputer się wyłącza. Włączamy go i klasycznie uruchamiamy już Windows 10 -> powinien wystartować bez najmniejszych problemów, bez zamarzania.
  9. Teraz instalujemy najnowsze sterowniki ze strony AMD.
  10. Gotowe. System stabilny, sterowniki wgrane. Mankamentem jest fakt, iż system ma zablokowaną opcję instalacji sterów - a zatem nie zainstaluje też innych, poprawnych sterowników - w moim przypadku brakowało Synaptics do obsługi gestów gładzika. Można spokojnie zainstalować na własną rękę, i działa jak oryginalny.

U mnie działa ten sposób. W razie czego, wszystko robicie na własną rękę. Zalecam backup danych :slight_smile: