Windows 11 na Intel Core 2 Duo

Witam!
Poniżej ciekawostka. Udało mi się zainstalować Windows 11 21H2 na Lenovo ThinkPad X200 z Intel Core 2 Duo. Działa bez problemu i wszystkie aktualizacje przechodzą. To nie jest maszyna wirtualna tylko realny laptop.

Pozdrawiam!

1 polubienie

Działa, przestanie dopiero za jakieś 6 miesięcy, lub nie będą ładować się aktualizacje, bo wtedy wejdą takie wymagające konkretnych funkcji CPU. M$ sztucznie utrudnia instalacje 11, tak samo jak było kiedyś z grami pod dx nowszy, czy 64 bit. Tylko to i tak ciekawostka dla zabawy, bo działanie 11 nawet na procesorach I 5 generacji pozostawia wiele do życzenia.

@wasabi1084 Wiem że M$ wszystko utrudnia dlatego zainstalowałem wersję 21H2 z premiery Windowsa 11 a nie najnowszą 23H2.

Pozdrawiam!

Działa to chyba zbyt dużo powiedziane przy tej specyfikacji, szczególnie jeżeli siedzi tam dysk HDD. Uruchom np. aktualizacje aplikacji w Microsoft Store i wtedy zobacz jak bardzo ten komputer będzie responsywny.

Fakt, mam dwa sprzęty w domu ale z 8 generacją. Jeden jest z i3 i 16G RAMu, drugi z i5 i 32G RAMu i jest spora różnica w działaniu na korzyść drugiego XD

Dla zabawy, sprawdzenia itd ale do codziennego użytku to nie ma sensu.

Przyznam że próbowałem i nawet zainstalowałem W11 na Lenovo G50-30, to tylko z ciekawość i nie było to w tedy responsywne a raczej męczarnią mimo że w laptopie miałem SSD ( g… to dało ale za to było cicho ).

Ja zainstalowałem Windows 11 na Acer Aspire z 4GB RAM i Pentium Dual Core T4300 2.1GH dysk SSD.
Zainstalował się i działa, ale z zadyszkami.
Windows 10 pomyka znośnie.
Tak dla testów obydwu systemów może być.
Na HDD 11 muli, dziesiątka też nie rakieta.

Widzimy że różne cuda wychodzą z tą 11 Ja rok temu zainstalowałem na Lenovo ideapad 330 na zainstalowaną tam 10 i chodzi do dziś. Miałem obawy co do pierwszej aktualizacji systemu ale poszło bez bata.

Instalowanie 10 i 11 na procesorach poniżej 7-8 generacji intela lub podobnej mocy AMD, jest prawie bez sensu. Jedyny powód sensowny, to jakiś konkretny program, np. księgowy, albo do kasy fiskalnej itd i sprzęt do tego. Innego powodu nie widzę. Na takim sprzęcie działa bez problemu linuks i ma wydajność mniej więcej taką jak Windows 7, tylko obsługuje wszystkie nowsze bzdety.
Jeszcze kilkanaście lat temu faktycznie, coś tam było problemowe, jeszcze kilka lat temu GUI było niedopracowane itd. W nowych wydaniach już jest wręcz pięknie, szybko, wydajnie i bez problemów.
Dlatego takie 10 i 11 na starych trupach pozostają dla mnie fanaberią, albo masochizmem.

@wasabi1084 Instalowałem też Win11 21H2 na ThinkPad T460 z i5-6300u i chodzi bardzo wydajnie. Druga próba była na ThinkPad T450 z i5-5300u i też śmiga bez problemu. Oba ThinkPady mają 8GB RAM i dysk SSD.

Pozdrawiam!

Ta jedenastka u mnie na starym Acerze normalnie się aktualizuje i po prostu służy do sprawdzania co i jak robią z tym systemem.
Można po prostu sobie sprawdzać wszystkie nowości jakie wprowadzają itp.
Zawsze fajnie mieć porównanie do 10, która jest na moim głównym lapku.

Działa, ale wydajność, to jest na wyrost. A śmiga, to jest już zwyczajnie mijanie się z prawdą.
Ja doskonale wiem jak to działa, instalowałem i pracuje na naprawdę olbrzymiej ilości sprzętów, z różnymi procesorami. Wiem, że się da, sam na prośbę różnych masochistów czasami instaluje na jakichś rupieciach.
Ale klikasz na 11 takiego Libre office, i czekasz np. 10 sekund, na Fedorze, na tym samym sprzęcie 2-3. Menu start potrafi się zamyślić, na wejście w ustawienia trzeba poczekać czasami kilka, kilkanaście sekund na takich CPU, tymczasem, to powinno na takiej mocy obliczeniowej odpalać jak zakładki w przeglądarce, pyk i masz.

Można, ale szybciej pójdzie w maszynie wirtualnej.

Ten temat został automatycznie zamknięty 30 dni po ostatnim wpisie. Tworzenie nowych odpowiedzi nie jest już możliwe.