Mam stary komputer, na którym chodził Windows 2000 Professional. Monitor mi się zacinał, więc byłem zmuszony resetować komputer tak długo, aż monitor się uruchomi prawidłowo (miewał takie trzaski) Gdy w końcu wstał, system wykrzaczył się mniej więcej w tym momencie https://www.google.pl/search?q=windows+2000+ładowanie&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwi24vzwlc3JAhWLjSwKHXi3AyoQ_AUIBygB&biw=1366&bih=631#tbm=isch&q=windows+2000+starting&imgrc=EGbbR72tQXY2-M%3A . Nie wiem czy mam rację, ale to chyba coś z boot.ini. Kopiowałem już Kernel32.dll, ntldr i robiłem fixboot i fixmdr,bez skutków. W Windowsie 2000 nie ma komendy bootcfg, więc nie mogłem użyć bootcfg /rebuild. Wcześniej system wstawał normalnie, coś musiało paść przy którymś z ślepych resetów. Da się to jakoś naprawić? Dodam, że dysk jest w pełni sprawny, mostek północny płyty głównej (Intel solano i815E) jest w kiepskim stanie, ale sobie z tym radzę, i wszystkie Windy jakię już tam stały też pomijały ten problem, więc to wykluczam.
Pewnie jakiś plik się wysypał. Dostajesz jakieś informacje o błędzie?
A w trybie awaryjnym próbowałeś ? Wciskaj F8 w trakcie uruchamiania, powinno pojawić się MENU z którego wybierasz opcję “Tryb awaryjny”, “Tryb awaryjny z obsługą sieci”, lub “Ostatnia znana dobra konfiguracja”.
Miedzy zastopowaniem ładowania systemu w wcześniej przeze mnie wspomnianej chwili, a samym czarnym ekranem, w lewym dolnym rogu bardzo szybko, przez kilka sec. przemieniają się jakieś napisy, ale nie ma szans, żeby je przeczytać. F8 nie działa. Domyślam się właśnie, że to może być jakiś z plików, a dokładnie boot.ini, ale jak go wymienić/naprawić/zrekonstruować? W razie co zaopatrzyłem się w AVG Rescue CD, UBCD itp. ale nie wiem jak się z nich korzysta.
Dorwałem też gdzieś coś takiego:
[boot loader]
timeout=30
default=multi(0)disk(0)rdisk(0)partition(1)\WINNT
[operating systems]
multi(0)disk(0)rdisk(0)partition(1)\winnt=„Microsoft Windows 2000
Professional” /fastdetect
Z tego mogę zrobić boot.ini, i skopiować go z dyskietki, ale czy to zadziała?