Witam,
Ostatnio mój Windows 7 nie chce się włączać. Dochodzi do okna logowania i potem czekam, czekam i czekam. Ikonki w prawym górnym rogu nie znikają, a dysk nie pracuje. Problemy zaczęły się od kiedy zainstalowałem firewalla Comodo. Mam zainstalowanego antywirusa Avast free. W pliku “ntbtlog.txt” (włączyłem rejestrowanie włączania przy starcie systemu naciskając F8) jest napisane, że nie może wczytać jakichś driverów. Kiedy uruchomiłem system w trybie awaryjnym (z tym nie ma problemu), wszedłem w menu zarządzania programami, a tam… Comodo Internet Security! Albo jestem gupi i coś źle przeczytałem albo na stronce dali instalkę IS’a zamiast zwykłego firewalla! Jak temu zaradzić? Nie mogę odinstalować programu z poziomu trybu awaryjnego, bo jes napisane, że nie mam Windows Installera. Wcześniej w menu przywracania systemu była opcja, żeby przywrócić system sprzed instalacji Comodo, a teraz już znikła! Co robić? Nie chcę reinstalować systemu, bo mam GRUBa.