Siemka!
Otóż pewnego razu po włączeniu laptopa, po załadowaniu systemu Windows 7 pokazały się na ekranie czarne paski oraz plamy zielono siwe. Myślałem, że coś z Win i dałem reinstalację, lecz podczas odpalenia reinstalacji dalej to samo się stało gdy włączyła się instalacja. Teraz nw czy to problem z software czy hardware.
Zamieszczam filmik z tym własnie co się dzieje z tym lapkiem aby lepiej to zobrazować.
Link do dema:
http://www40.zippyshare.com/v/VytlHrMZ/file.htmlUszkodzona grafika(jest jeszcze mała szansa że to mostek). Wstępne koszta naprawy zaczynają się od ok 300pln w zależności od układu w notebooku.
No nie strasz go, bo tak naprawdę to cena przekulkowania (świetne słowo), zaczyna się od 150zł.
Skoro grafika jeszcze działa to rokuje na reanimację.
Aby wiedział co to, tutaj link: http://naprawielaptopa.pl/artykuly/co-to-jest-reballing-ukladu-grafiki/
A tu niech też poczyta bo niektóre firmy lubią ciągnąc kase http://www.purepc.pl/notebooki/zepsuty_laptop_lub_karta_graficzna_uwazaj_na_reballing_bga?page=0,0
Acha nie daj się zrobić w ciula, bo gościu na wstępie będzie chciał robić reballing, a jak mu nie wyjdzie to i tak zechce za to kasę.
Konkretnie się umawiać i ma powiedzieć ile będzie kosztowało.
Kulki kosztują za flaszkę ze 10zł. To jak zrobi reballing i dalej będzie źle nie dawaj więcej niż 20zł rekompensaty.
Czyli karta graficzna się odkleiła ??
Ja nie polecam reballingu i dlatego taką cenę rzuciłem. Przykładem jest mój kumpel który w HP-ku miał robiony reballing i lap podziałał niecały rok, a drugi to ja sam, gdzie skusiłem się na reballing grafiki w komie stacjonarnym… podziałało 3 miechy.