Witam, od kilku dni obraz z komputera się popsuł, wszędzie są czerwone kreski (zdj nr. 1) i jest mała rozdzielczość, którą można ustawić (zdj nr. 2).
Na początku myślałem, że to wina kabla, kupiłem nowy kabel i nie pomogło.
Pomyślałem, że może to być wina monitora, więc podłączyłem do telewizora, ale również nie pomogło.
Dzisiaj poszperałem w komputerze i znalazłem kod błędu 43 na karcie graficznej (zdj nr. 3). Próbowałem zainstalować najnowsze sterowniki (z dnia 28 września), ale nie pomogło. Próba zainstalowania starszych sterowników z płyty również nie dała żadnych rezultatów i myślę, że jest to wina karty graficznej. Ma ktoś pomysł co można z tym zrobić lub może potwierdzić moje obawy odnośnie zepsutej karty graficznej?
Po pierwsze wyłącz “szybkie uruchamianie systemu” i włacz komputer ponownie
Po drugie - wymontuj kartę i zamontuj ponownie
Kreski wygładają mi na awarie ale na odległość brak możliwości stwierdzenia.
ale dziwne jest to 800x600
A jak odpalić pendrive podczas uruchamiania komputera?
Odpaliłem w trybie awaryjnym i nie było tych czerwonych kresek, rozdzielczość ta sama, ale miałem w ustawieniach możliwość ustawienia ~1300x na ileś tam, gdy próbowałem ją ustawić był komunikat “system Windows nie może ustawić tej rozdzielczości”, a po chwili miałem znowu max 800x600.
Nie miałem zamiaru jej naprawiać, chciałem się dowiedzieć tylko czy to jej wina, czy z nią się coś stało czy może coś innego, ale skoro to karta no to trudno.