Windows Media Player 12 - zmiana koloru

Ale tu słuch nic do rzeczy nie ma. Puściłem sobie cyfrowo i sprawdziłem na wyjściu czy jest jakaś różnica w sygnale, to samo, jak porównasz na wyjściu 320 z np. 240 to się już nie zgadza plik. Jak skierujesz strumień na przetwornik, to masz jakość tego przetwornika, np. w karcie muzycznej.

Chyba, że użyjesz efektów DSP np. SRS Audio Enhancements DFX itp. do MP. Bo są dostępne jak ktoś lubi.

Naprawdę nie słyszysz, że jest inny poziom głośności i inaczej przetwarzane nawet sybilanty.
No cóż, sprawdziłeś, stwierdziłeś i OK.
Posłuchałeś, jakiegoś wokalu z sybilantami?
No, ale nie ma różnicy w cyfrowym sygnale…twierdzisz, więc OK.

Poziom jest taki jak ustawisz. Czy rozumiesz, że oba programy generują dokładnie taki sam plik wynikowy?

Ale, zaraz, wiem co może być przyczyną u ciebie. Może słuchasz sobie czegoś z kompresją stratną i chodzi ci o sam dekoder MP3?

A więc jest różnica w dekoderze .mp3 w obydwu odtwarzaczach?
Nie, słucham we .flac.

W bezstratnych jest to samo. Ale możesz mieć ustawione np. zwykłe głośniki, wtedy ci ścina trochę niskie tony, albo duże głośniki. Masz jeszcze efekt WOW i takie tam, i w zależności co tam jest włączone to wtedy się różni. A niektóre jak np. rozmiar głośników bierze z systemu.

Słucham na słuchawkach.
Maksymalny poziom dźwięku jest niższy na nowym niż na starym.
Więc już jest różnica.
Dobra, nie ma o co kruszyć kopii.
Efekty mam wyłączone.

Poziomy mogą się różnić, nawet w wielu programach się różnią, zwłaszcza jak włączy cię equalizer, bo wtedy w zależności jak funkcjonuje soft, ścisza zwykle tak, aby nie było przesterowane. Ale czasami dopuszcza zwiększenie głośności powyżej 100%. I tak, tutaj jak najbardziej, ale to wynika implementacji funkcjonalności.

Dobra, ja napisałem, że różnią się brzmieniem w ustawieniach stockowych (niezmodyfikowanych), a więc bez korektora i wszelkich ulepszaczy.
Ty twierdzisz, że nie… brzmią tak samo.
Więc raczej nie ma co już drążyć tematu.
Nie wiem dlaczego tak jest, może po prostu odtwarzacze korzystają z innych kodeków.

Może tak być, nowszy ma wbudowane w siebie, nawet ma wbudowaną kompresję do bezstratnych formatów.

OK więc ja słyszę różnicę ty nie, ale może jednak być.

Jak odpalisz MP3, albo włączysz equalizer to tak. Jak puścisz czysto, bezstratny, to już nie.

Zrzuć sobie wyjście w postaci pliku i sam sprawdź. Jak masz różnice, to oznacza, że coś jest włączone, co wpływa na dźwięk.

Dobra nie ma co już męczyć tematu.
Co by nie było mam lepszy odsłuch w starym.