Po reinstalacji systemu win 8.1 postanowiłem pobrać i zainstalować aktualizacje z win update. Zainstalowałem większość aktualizacji, po czym zorientowałem się, że mam zaznaczone “traktuj zalecane jako ważne”. Wszystkie(prócz 2 związanych z update do win 10) z ważnych zainstalowałem.
Któregoś dnia zauważyłem że windows modules installer worker włącza się i żre procesor (30-50%), dysk (90-100%) oraz pamięć. Włącza się: gdy odchodzę na chwilę od laptopa (w czasie spoczynku); jak włączam panel sterowania -> system i zabezpieczenia -> win update (w którymś z tych kroków załącza się); czasami jak na necie siedzę. Wprawdzie mogę zakończyć proces i się już nie pojawia, ale mi dość przeszkadza.
Czy ktoś wie jak się pozbyć tego? Czy któraś z aktualizacji zalecanych to zrobiła?
PS: mam zaznaczone aby nigdy nie sprawdzał aktualizacji