Mam następujący problem. Dzisiaj ranoodpalam kompa czekm czekam i nic.
Monitor gaśnie jakby stał w hibernacji a podczas uruchamiania ciągle pali sie czerwona lampka od hdd ale windows sie nie wczytuje. Nawet nie mogę wejść w BIOS bo próbowałem sformtować. Zasilacz niedawno wymieniałem na Fortrona 400w PFN. Proszę o pomoc! ![-o<
Miałem podobny problem tylko że ja podkręciłem szynę FSB z 100 mhz do 200 i też było tak samo. Możliwe że zasilacz jest do wymiany. Sprawdź też jak podłączone są kable
3.Gdzie mam sprawdzić to przebicie i w jaki sposób.?
Nie mogę wejść w BIOS ponieważ tuz po przyciśnięciu power na monitorze nic sie nie pokazuje a klawiatura jest dobrze podłączona i wszystko jest jak należy :!:
nie ma przebić podłaczyłem też kabel od zasilania cd-romu też nic… a i jak odłaczyłem kabel zasilania od cd-romu yo lampka od hdd przestała się świecić. :roll:
Ja tak samo miałem. Myślałem że to zasilacz. Wymieniłem ale dalej to samo było. Gdy wszystkie metody nie zadziałały. Oddałem go dla mojego kumpla który się na tym bardzo dobrze zna. Tylko nie wiem co on tam zrobil Ale tak nieoficjalnie się dowiedziałem że były źle podłączone kable. Więc oddaj go do jakiegoś serwisu komputerowego, bo sam już nic zrobisz pozdrawiam