Windows nie widzi dysku USB

Hej,

Zależy. Jeśli kabel miałby powodować problemy, to albo musiałby być fatalnej jakości, albo ktoś musiałby używać do dysku metrowego lub dłuższego kabla, a przy dyskach 2,5" to chyba byłoby bez sensu. :slight_smile: Aczkolwiek sam uszkodzony przewód może powodować takie problemy.

:arrow: Czy po podłączeniu dysku do portu USB czuć na nim wibracje - czyli znać, że dysk kręci talerzem?

Pozdrawiam,

Dimatheus

Jeśli chodzi o długie kable USB, to różne cuda już widziałem… :slight_smile:

W starych obudowach różnie bywało z kablami łączącymi frontowy panel USB z wyjściem na płycie głównej. W moim przypadku wymiana i tak krótkiego kabelka od WD-ka na jeszcze krótszy pomogła - zadecydowały 2-3 cm.

Zakładam , że darkadiusz3 podłączał swój dysk do frontowego wyjścia USB, Jeżeli podłączy go do USB na panelu tylnym i dysk będzie działał prawidłowo, to mamy przyczynę.

Hej,

Zgadzam się. Ale problem dotyczy też laptopa - tutaj większość portów jest wyprowadzona bezpośrednio z płyty głównej, odpada więc aspekt kabli. Dodatkowo kolega pisał o tym, że sprawdzał inne porty USB i sytuacja na nich była taka sama. (Niezależnie, do którego portu podłączę dysk efekt jest taki sam.)

Dobrze jest też sprawdzić podłączenie dysku przy pomocy kabla USB Y - to kabel, który służy do podłączania dysków do portów USB w standardzie 1.1. Dzięki dodatkowej końcówce możliwe jest pobieranie większej ilości energii, potrzebnej do pracy dysku. Dzięki temu łatwo stwierdzić, czy problem wynika z braku odpowiedniego natężenia bądź napięcia prądu.

Pozdrawiam,

Dimatheus

Faktycznie - jakoś mi “umknęła” informacja o podłączaniu do innych portów i laptopa.

Panie Dimatheus , słusznie Waść prawisz o możliwych za niskich napięciach - stary dysk może być bardziej “prądożerny” a leciwa płyta gł. może już nie trzymać napięć. A co do laptopa, to też czasem się zdarza, że napięcia na wyjściach minimalnie odbiegają od standardu.

Próba z kabelkiem USB Y może okazać się najlepszym rozwiązaniem.

Hej,

Spoko, ja też tak mam, gdy pomagam w kilku tematach - informacje się mieszają, więc trzeba kilka razy przeglądać, co już było pisane. A na robienie ściągawek nie ma za bardzo czasu. :smiley:

Bez przesady - teraz to się poczułem mega staro. :stuck_out_tongue:

Czekamy zatem i na tą informację.

Pozdrawiam,

Dimatheus

“Panie Dimatheus

proponuję potraktować jako wyraz uznania a nie kojarzyć z geriatrią… :smiley:

(To raczej ja pamiętam czasy analogowego Master Minda, Hołdysa bez czapki i epokę komputera łupanego.)

Dzięki panowie za wszystkie rady, ale temat już nieaktualny (co nie znaczy, że rozwiązany) Dostałem w spadku po ojcu laptopa, na którym dysk chodzi bez problemu. Komp stacjonarny przeszedł już na zasłużoną emeryturę. Co do kabla, to faktycznie, jak pożyczę od kogoś krótszy kabelek, to jeszcze sprawdzę, czy to pomoże. Z czystej ciekawości, trochę nerwów mi zeżarł ten niefartowny dysk. Może komuś się przyda ta wiedza.

Mam z kolei inny problem z kluczem do Windowsa, ale to już w nowym wątku poruszę.

Dzięki wszystkim za pomoc

Hej,

Daj zatem znać, czy w tej kwestii się coś ruszyło i dało ustalić. Faktycznie, być może komuś się to przyda. Czekamy na informację.

Pozdrawiam,

Dimatheus